Ostrowscy policjanci mają kilka ulubionych miejsc do przeprowadzania łapanek kierowców. Najczęściej wykorzystują ograniczenie prędkości w miejscach o doskonałej widoczności i niekoniecznie wynikające z racjonalnych przesłanek. Dzisiaj kierowca radiowozu sam udowodnił, że nie warto zwalniać w jednym z takich miejsc, bo teoretycznie nic złego się nie stanie. Autora filmu oburza fakt, że na tym odcinku policjanci łapią na radar, a sami lekceważą postawionym ograniczeniem.
+
Nasz internauta przesłał film z opisem: „Zacharzew – Krotoszyńska. Codziennie koło sklepu „Melar” Stoją i łapią na radar, niestety zwykły Kowalski musi zapłacić a naszej POLICJI Wolno. ???”
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News