Za podżeganie do wręczenia łapówki kontrolerowi w celu ułatwienia dostępu do płatności obszarowych uznano winnym prezesa Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Ostrowie Wlkp. Sąd wymierzył karę dwóch lat więzienia, w zawieszeniu na 3 lata. Mężczyzna wcześniej był naczelnikiem powiatowego biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Przygodzicach – ogólnie związany z Polskim Stronnictwem Ludowym.
+
Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu w ramach śledztwa zgromadziła materiały, z których wynikało, że mężczyzna w 2014 roku podżegał pracownicę biura powiatowego ARiMR w Przygodzicach do nakłonienia kontrolera, by ten podczas kontroli nieruchomości „przymknął oko”. Kontrola dotyczyła wykorzystywanie działki w związku z ubieganiem się o płatności obszarowe. Naczelnik ARiMR w Przygodzicach próbował wpłynąć poprzez podległego pracownika, a po niepowodzeniu, sam przeszedł do przestępczego procederu.
Akt oskarżenia dotyczy nakłaniania do przyjęcia korzyści majątkowej i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego. Groziło za to mężczyźnie do dziesięciu lat więzienia. Sąd Rejonowy uznał winę za osiem przestępstw.
39-letni mężczyzna odszedł z ARiMR w Przygodzicach i od początku lipca 2015 r. pełni funkcję prezesa Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Ostrowie Wlkp. Jest utożsamiany ze strukturami PSL-u.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News
wytrawny znawcza chin
i to jego zasluga ze osm na dnie
O którym prezesie mówisz
i nie 10 gr ale 5gr wiec nie jest zle
No raczej ze po świętach bo na święta było 15
niestety Bak nie mui nic pisac ludzie sami widza co sie dzieje ust im ne zamkniecie aco do przewodniczcego ludzie nie maja ciekawego zdania
Bąk przestań pisać głupoty i się podszywać pod innych….zajmij się lepiej tym drzewem co wyciąłes bez pozwolenia. I panią K……
wspolczuje rolnikom ktorrzy odstawiaja mleko do ostrowa pan przewodniczacy nic nie umie aby k…. albo ch… albo uslyszalem masz ch ….. mleko itd moze by popytac bylych dostawcow o opinie tej mleczarni po prostu Bak nie chcial sluchac przewodniczacego iwylecial jak niektorzy z rady co mu nie opowiadali. sam sie otym przekonalem
10 groszy od marca w dół to fakt? Kartki w kwietniu?
nie strasz
ja tylko pytam! prawda?
boja sie odejsc od zlotego zrodelka
gdzie byla rada jak Bak odchodzil przeciez musial komus zdac mleczarnie to co nie widzieli co podpisuja trzeba bylo BAka rozliczyc przy odejsciu a nie wielkie co po miesicu a z tymi butelkami ichinami dajcie juz spoko bo w kolko to samo
a o sklepie na witosa panie prezesie mozemy mówić czy tez mamy milczeć