14 miesięcy minęło odkąd doszło do makabrycznej i tajemniczej zbrodni na terenie wsi Wronów w gminie Gizałki w powiecie pleszewskim. 57-letniego mężczyznę znaleziono w październiku minionego roku. Jak się okazało, ofiara miała obcięte genitalia z chirurgiczną precyzją. Sprawcy tego mordu do dzisiaj nie zatrzymano.
+
Obecnie Prokuratura z Ostrowa Wlkp. umorzyła sprawę, ponieważ śledztwo utknęło w martwym punkcie. Przypomnijmy, że zwłoki zostały znalezione o 6 rano, tuż po weekendzie. Niektóre czynności śledcze zlecono Komendzie Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Przesłuchano kilkudziesięciu świadków. Stworzono także portrety psychologiczne sprawcy. Na nic się to jednak zdało, bo śledczy nie natrafili na podejrzanego lub ten odwrócił ich uwagę.
Sprawcy za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, czego następstwem była śmierć 57-latka, groziłoby do 12 lat więzienia. Jeżeli pojawią się nowe okoliczności, śledztwo zostanie wznowione.