Zmarł 2-miesięczny chłopiec. Interweniował śmigłowiec LPR

W niedzielę o godzinie 9:00 powiadomiono służby ratownicze o 2-miesięcznym dziecku, które przestało oddychać. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że niemowlę miało się zakrztusić.

+

Do Odolanowa zadysponowano śmigłowiec LPR. Wyjechała także karetka i miejscowa straż pożarna.

Medycy przez dwie godziny prowadzili reanimację. Starali się ustabilizować małą istotę by móc przewieźć do szpitala.

Podjęto decyzję o transporcie karetką, do której wsiadła załoga śmigłowca oprócz pilota. W szpitalu na intensywnej terapii chłopiec zmarł.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Taksówkarz stał się ofiarą roztargnienia
Subskrybuj
Powiadom o
59 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
LPR
6 lat temu

Czytając co niektórych komentarze można uwzględnić że komentują tutaj sami fachowcy z wieloletnim doświadczeniem ….

kiki
6 lat temu

Niech Bozia ma go w opiece o rodzicom wyrazy współczucia

ojciec
6 lat temu

sam kiedys reanimowalem paro miesiecznego syna jak sie zaksztusil, nie zycze nikomu reanimowac wlasne dziecko:(
widocznie w naszym przypadku bylo lagodnie, szybko odzyskal przytomnosc…..
nawet w nocy zesmy nasluchiwali czy oddycha …..trauma!
Wyrazy wspolczucia ,nawet nie jestem w stanie choc w malym kawalku ogarnac waszej tragedi (*)…..bardzo smutny

milicjant
6 lat temu

Miałem kilka razy możliwość udzielania pomocy razem z ekipą LPRa i powiem Wam ,że są to naprawdę najlepsi z najlepszych i nie poddają się nawet gdy mają godzine reanimować 90letniego dziadka ,który już żadnych szans nie ma ale próbują i robia co mogą. Tymbardziej przy dziecku wierze ,że zrobili co mogli- widocznie było za póżno.. Gdy by moim dzieciom albo komuś bliskiemu odpukać coś się stało to chciałbym ,żeby właśnie Oni przylecieli udzielać pomocy! Wtedy miałbym pewność ,że nic więcej nie można było zrobić.. A to,że na dzień dobry przyjechała Petka bez lekarza to wina systemu i braku kasy niestety.

MilicjantSmieszny
odpowiada  milicjant
6 lat temu

A co by zmieniła karetka z lekarzem? Dobrze że na miejscu nie było milicjantów bo Ci kogoś kto kto nie oddycha układają w pozycję boczną/tak było niedawno na Głogowskiej / albo wcale nic nie robią lub ponaglają karetkę /gdy się kompletnie nic nie dzieje/ mając kursy wszelakie z pierwszej pomocy.

o
6 lat temu

ogromny bol,rozpacz,zal, obwinanie sie takie uczucia ma teraz matka nie zyjacego synka,a wy wiecznie szukacie dziury w caly,,,az mi ciary przeszly jak przeczytalam co sie stalo,,,ogromne wspolczucia dla rodzicow i rodziny,,niech mama tego chlopczyka bedzie otoczona rodzina,,niewyobrazam sobie tego bolu jaki musi miec w sercu:(((((

Edyta
6 lat temu

Gdzie jest Bóg ze zabiera takie malutkie dzieci no gdzie kurwa jest !!!

Drago
odpowiada  Edyta
6 lat temu

EDYTA masz rację . Nie ma qurwa sprawiedliwości na tym świecie. Maluszek odchodzi tyle co się narodził a zarazy oprawcy, katy, mendy chodzące licho nie weżmie. Ja już w Boga nie wierzę. Mówią nieraz Boże widzisz a nie grzmisz. Ja już przestałem w to wierzyć dawno.

75thecrow
6 lat temu

Tomasz ja podpisuje się pod waszą pracą rękami i nogami a nieudacznikom zawsze w dupę źle do momentu aż się okaże że muszą skorzystać z waszej pomocy

Morgi
6 lat temu

Cicho……zmarło dziecko 🙁 …Wyrazy współczucia dla rodziny.

Tomasz
6 lat temu

Szanowni Państwo.
Obserwuję komentarze.Jest mi niezmiernie przykro że podważacie Nasz profesjonalizm zarówno zespołu P jak i zespołu LPR.Wszystkie decyzje które podjeliśmy podyktowane były wieloletnim doświadczeniem ,podjeliśmy naszym zdaniem najsłuszniejszą decyzję.Jeśli ktoś z Państwa uważa że w myśl obowiązujących przepisów,doświadczenia zawodowego i zdrowego roasądku miałby po czasie propozycję lepszego rozwiązania zapraszam do Michałkowa chętnie skonfrontuję moje 14 letnie doświadczenie z pracą z pacjentami w służbie HEMS .

Maria
odpowiada  Tomasz
6 lat temu

Szanowny Panie
Wierzę, że podjęliście najsłuszniejsze decyzje.
Wasz zespół cechuje ogromne zaangażowanie.
Jestem dumna, że mamy w okolicy taki oddany i doświadczony zespół.
Nie rozumiem ludzi, którzy oceniają nie znając całej sytuacji.
Ogromna tragedia dla rodziny. Wyrazy głębokiego współczucia:(((
Wiem także, że wy jako ratownicy/lekarze przeżywacie ogromny ból z którym trzeba będzie sobie poradzić Wiem, że chcieliście zrobić wszystko co w waszej mocy aby pomóc tej malutkiej istocie.
Proszę wierzyć, że duża część społeczeństwa to docenia.

oo
odpowiada  Tomasz
6 lat temu

„w myśl obowiązujących przepisów,doświadczenia zawodowego i zdrowego rozsądku „Ano właśnie,w myśl obowiązujących przepisów(nie ratować za wszelką cenę),doświadczenia zawodowego?(sprzedać skórkę jako pierwszy)Zdrowy rozsądek?Niestety nie u nas w Ostrowskim szpitalu!!!!Ludzie,na grypę bym nie dał się tam położyć te uje pół rodziny mi na cmentarzu położyły!

Do oo
odpowiada  Tomasz
6 lat temu

A jakieś dowody, rozumiem, że sprawę szpitalowi założyłeś nie raz. Jeśli nie, to raczej byłabym ostrożniejsza w formułowaniu takich paszkwili, za które grozi odpowiedzialność karna.

Złośliwy
odpowiada  Tomasz
6 lat temu

Szanowny panie Tomaszu.
Większość z nas zdaje sobie sprawę, że Wasza praca jest ciężka i pod względem fizycznym jak masaż serca, i pod względem psychicznym jak ten nieszczęśliwy przypadek. Odejście człowieka szczególnie tak małego pozostawia ślad w psychice człowieka i podejrzewam, że przez jakiś czas zespoły, które brały udział w tym zdarzeniu, będą się zastanawiać czy można było coś jeszcze zrobić, dlaczego skończyło się w ten sposób. A na temat krytyki osób korzystających z tej strony to nie warto się wypowiadać. Na facebooku siedzą cicho bo nazwiska widać. WSPOŁCZUJĘ RODZINIE MALEŃSTWA. NAWET OBCYCH SERCE BOLI ZE STRATY JAKA WAS SPOTKAŁA.

Max
odpowiada  Tomasz
6 lat temu

Rozumiem,panie po,że wobec faktów o których pan pisze-ma pan w ręku zasądzone wyroki przeciw Ostrowskiemu szpitalowi?Proszę o konkrety..

Karolina
odpowiada  Tomasz
6 lat temu

To na pewno b.przykre i niesprawiedliwe skoro mysliciele lajki chca bawic sie w bohaterow z przed monitorow bo w michalkowie zaden z tych smialkow na pewno sie nie pojawil, caly czas powtarzam za duzo wirtualnych bohaterow sie namnozylo w dobie internetu bo na ulicy na pewno w momencie paniki i kryzysowej sytuacji zapomnieliby numeru albo skorzystac z tel, nie przejmujcie sie czyncie swoja powinnosc kazdego dnia oby jak najmniej

Złośliwy
6 lat temu

Głebokie wyrazy wspolczucia. Ogromny bol Panstwa spotkal.

59
0
Napisz co o tym sądziszx