Fundacja ripostuje w sprawie pałacu w Mojej Woli

Wracamy do sprawy wyjątkowego Pałacu w Mojej Woli k. Sośni w powiecie ostrowskim. Fundacja Ratowania Zabytków i Pomników Przyrody prowadzi działania zmierzające do zabezpieczenia niszczejącego zabytku. Obecnie skupia się na przejęciu obiektu przez Starostę Ostrowskiego.

+

„Fundacja Ratowania Zabytków i Pomników Przyrody informuje, że złożyła od niej odwołanie do Wojewody Wielkopolskiego. Odwołanie było konieczne by zapewnić pałacowi w Mojej Woli ochronę materialną i prawną oraz wynika z wielu zastrzeżeń, jakie mamy do uzasadnienia decyzji przedstawionego przez Starostę Ostrowskiego.

ZASKARŻONEJ DECYZJI ZARZUCAMY:

1. Organ nie zadał sobie trudu, aby ustalić wartość aktualnego i faktycznego zadłużenia właściciela objętego hipoteką. Odniósł się tylko do wpisu hipoteki w księdze wieczystej. Wartość hipoteki wpisanej do księgi wieczystej może nie odzwierciedlać faktycznego zadłużenia. Na podstawie samej księgi wieczystej nie da się określić jego aktualnej wysokości. Kwestia ta winna być szczegółowo przez SO wyjaśniona.

2. W związku z obawą SO, że w wyniku wywłaszczenia Skarb Państwa będzie narażony na spłatę hipoteki wyrażamy opinię, że w wyniku wywłaszczenia na cele publiczne, co do zasady, Skarb Państwa bądź jednostka samorządu terytorialnego powinna nabyć wywłaszczaną nieruchomość bez obciążającej ją hipoteki. Wywłaszczenie nieruchomości na cele publiczne oznacza pozbawienie wierzyciela hipotecznego przysługującego mu prawa.

3. Odnośnie odszkodowania, jakie Skarb Państwa musiałby wypłacić właścicielowi: nawet po wypłacie odszkodowania za pozbawienie wierzyciela hipotecznego hipoteki, przy jednoczesnym zainteresowaniu podmiotu chcącego zainwestować w pałac i go wykupić, mogłoby wręcz przynieść Skarbowi Państwa dochody. Taka okoliczność nie została jednak przez Starostę w ogóle wzięta pod uwagę. Brak przeanalizowania wszelkich możliwych okoliczności i skupienie się na narażeniu Skarbu Państwa na straty finansowe powoduje, że zaskarżona decyzja jest błędna.

4. Uważamy, że fakt potencjalnego narażenia Skarbu Państwa na straty finansowe, nie stanowi podstawy do wydania odmownej decyzji w zakresie wywłaszczenia nieruchomości.

CZYTAJ  Wylot z Ostrowa będzie zamknięty

5. Starosta w ogóle nie odnosi się do możliwości dalszego zbycia zabytku, a w szczególności do faktu występowania w sprawie konkretnych podmiotów zainteresowanych jego nabyciem i zainwestowania w nieruchomość. W naszej ocenie znalezienie nowego inwestora zapewniłoby usunięcie zagrożenia dla zabytku.

6. Wbrew stanowisku Starosty Ostrowskiego, Wielkopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków przed złożeniem wniosku o wywłaszczenie, podjął wszelkie niezbędne i możliwe w zaistniałej sytuacji działania, zmierzające do poprawy stanu zabytku.

7. Wbrew stanowisku Starosty wykonanie prac zastępczych nie doprowadziłoby do polepszenia stanu pałacu ani przywrócenia mu dawnej świetności. Nadto, należy mieć na uwadze, iż zastępcze wykonanie prac konserwatorskich lub robót budowlanych spowoduje finansowe obciążenie Skarbu Państwa. Czyni to zupełnie bezpodstawnym argument Starosty, wskazujący, iż przeciwko wywłaszczeniu przemawia narażenie Skarbu Państwa na straty finansowe.

Nadto takie podejście Starosty jest pozbawione logiki w kontekście konieczności poniesienia wydatków na zastępcze wykonanie prac zabezpieczających lub robót budowlanych przez ten sam podmiot – Skarb Państwa. Podkreślenia wymaga fakt, że skoro – jak twierdzi Starosta – wartość hipoteki pałacu przewyższa wielokrotnie wartość całej nieruchomości, wyegzekwowanie od właściciela należności z tytułu wykonania remontu zastępczego przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków będzie bezskuteczne i z całą pewnością takie właśnie działanie – narazi Skarb Państwa na starty finansowe.

8 W naszej opinii za podjęciem decyzji o wywłaszczeniu przemawia również fakt, że spółka – właściciel pałacu znajduje się w upadłości. Nie ma ona więc jakichkolwiek możliwości sfinansowania choćby prac zabezpieczających zabytek.

9. Wskazać należy, że właściciel zabytku od wielu lat nie interesuje się swoją nieruchomością (nawet po wydaniu decyzji przymuszających do podjęcia określonych działań), nie sposób zatem uznać, aby po zastępczym wykonaniu prac przez konserwatora zabytków, jego postawa uległa zmianie. Dla realizacji celu publicznego, jakim jest ochrona zabytku, konieczne jest bowiem przekazanie zabytku w ręce właściciela, który wykaże zainteresowanie zabytkiem. Takim podmiotem może być Skarb Państwa lub nowy inwestor, z całą jednak pewnością nie jest to obecny właściciel.

CZYTAJ  Kto może otrzymać rentę wdowią? +

Nasze stanowisko i szczegółowe uzasadnienie z powołaniem na przepisy prawa przesłaliśmy w dniu 19.03.2018 r. na ręce Wojewody Wielkopolskiego za pośrednictwem Starosty Ostrowskiego.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Hałabała
6 lat temu

rozwalaja mnie tacy ludzie jak komentujacy pod tym postem. Sami nie macie jaj i jestescie madrzy tylko zza klawiatury komputera ..proponuje ruszyc dupska i zrobic cos spolecznie a nie tylko krytykowac kazdego po kolei i sie wymadrzac.

kefir
6 lat temu

Cała tas sprawa potwierdza słuszność świętej zasady własności.
Kłócicie się o pierdoły.
Pytanie jest jedno. Czyją własnością jest ten piękny skądinąd pałac? Jak jest właściciel i nie wie co z tym zrobić to wystawia na licytację. W normalnym, nie demokratycznym państwie, jest to zrozumiałe.
Kupuje kto da więcej. I po temacie. Może nawet wszystko rozpierdolić, teren zaorać i zasiać kukurydzę.
A jesli to Miasto lub Powiat jest właścicielem bo jakiś pajac albo dupa zdecydował i to kupił… to wtedy trzeba wziąć za jaja i pociągnąć po kieszeni odpowiedzialnych urzędników. I to poważnie! Kto ma niby zapłacić za to gówno? Podatnik?

Lech
6 lat temu

@Max
Niestety , prawo upadłościowe jest tak skonstruowane że jakiekolwiek wyłączenie hipoteczne wymaga zgody wszystkich(!) wierzycieli mającej prawo do masy spółki która ogłosiła upadłość/jest w stanie likwidacji. W cuda nie wierzę.
To zaś dlaczego ktoś udzielił hipoteki powyżej wartości hipotecznej to temat dla wymiaru sprawiedliwości. Mam jednak przypuszczenie graniczące z pewnością że choćby wszyscy prokuratorzy w RP tylko takimi „biznesami” się zajmowali to trzeba by wielu, bardzo wielu lat. Za wiele rączek wzajemnie się myło.
Ps. Do pałacyku w Mojej Woli mam osobisty i to wielki sentyment. Swego czasu pobierałem tam nauki.

kefir
odpowiada  Lech
6 lat temu

No ba! Gruba sprawa. Stąd się nie dziwcie kiedy PiS robi zamach (bo tak jest) na sądy, to jest takie poparcie ludu.

poza trybem
6 lat temu

Jak mowa o kulturze to ciekawe gdzie zniknęło pół miliarda z konta Fundacji Czartoryskich z udzialem
ministra kultury Glińskiego (człowieka z tabletu)..Za totalnej władzy wojewodowie związani z obsadzaniem
koryt+niestety będą mieć „racje”……

Lech
6 lat temu

Moim zdaniem gdyby Fundacja wykupiła hipotekę a następnie wystąpiła o przeniesienie własności mogłaby sama z zyskiem (jak twierdzi) odsprzedać ją inwestorowi który przywróci zameczkowi dawny blask.
Ironizuję oczywiście, ale to nic trudnego żądać wydawania nie swoich pieniędzy.
Jedno jest pewne, to prawda znana już od wieków:” wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły”
Biedny zając, tfu, zameczek chciałem powiedzieć.

Hałabała
odpowiada  Lech
6 lat temu

fundacja ma wykupić 10 000 000 czyichś dlugow ? nonsens.

Max
odpowiada  Lech
6 lat temu

Lech: To „żądanie wydawania nie swoich pieniędzy” to jedyna szansa dla pałacu w świetle faktów. Ktoś pozwolił (banki??) obciążyć pałac wart 700 tys. hipoteką na bodaj 7 baniek. Kto rozsądny to kupi? Jak rozumiem wywłaszczenie może wyzwolić pałac z tej
kredytowej pępowiny. Przecież te 7 mln. przypisane teraz do pałacu nie poszły na jego remont tylko na jakieś szemrane interesy spółki, która i tak upadłą przy zgodzie banków. Uważam, że jeśli to się uda, to za kwotę ok. 700 tys. poważny kupiec się znajdzie. Trzymam kciuki za sukces odwołania!

8
0
Napisz co o tym sądziszx