Dzięki ostrowskiej spółce otrzymali pieniądze na założenie firmy

Kasa rozdana, wszyscy wielce zadowoleni, tylko szkoda, że wszystkie te i poprzednie firmy „założone” w ten sposób po pół roku istnienia tylko na papierku znikają lub dziwnym trafem „upadają” hehe, jaja jak berety, że ludzie w to wierzą i to kupują.
Wszystko ładnie, pięknie tylko, że jakoś nie słychać żeby firmy założone z BEZZWROTNEJ dotacji osiągały jakiś wielki sukces itp.
Ściema na maksa.

Z tego co słyszałem: w którejś z poprzednich edycji, gdzie w regulaminie jasno stało, że beneficjentami mogą być osoby nie mieszkające na terenie miasta Ostrowa Wlkp. a np. w gminie wiejskiej Ostrów i w powiecie ostrowskim w gronie tych, którym przyznano środki znalazł się/ znaleźli się mieszkańcy miasta – ot zadeklarowali, że na dzień składania wniosku nie mieszkają w Ostrowie i raczyli przy zakładaniu firmy wskazać (dla niepoznaki) siedzibę firmy/miejsce prowadzenia działalności gospodarczej poza Ostrowem…