Zmarł rowerzysta Szymon P. po wypadku

Po ponad miesiącu przebywania w śpiączce zmarł rowerzysta Szymon P., po wypadku, do którego doszło 28 lipca na drodze Garki-Bogdaj. Mężczyzna doznał wówczas poważnego urazu  głowy. 

+

41-letni mężczyzna był bardzo wysportowany. Brał udział w triathlonach.

28 lipca po wypadku pisaliśmy tak:

Bezpośrednio po zderzeniu jeden z rowerzystów (mieszkaniec Wysocka) był skutecznie reanimowany przez weterynarza z Garek. W stanie ciężkim zabrała go karetka (stacjonująca w Odolanowie) do ostrowskiego szpitala. Drugi rowerzysta (ostrowianin) doznał urazu barku. Został zabrany z miejsca wypadku przez śmigłowiec LPR. Jego pilot pierwotnie ominął miejsce zdarzenia i poleciał do kolejnej wsi.

Kierowca Fiata Pandy oraz rowerzysta z Ostrowa byli trzeźwi.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że 41-letni mieszkaniec Wysocka doznał pęknięcia czaszki. Obecnie ma duży obrzęk mózgu, ale krwotok zatrzymał się. Przebywa na oddziale intensywnej terapii

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Ostatni moment by zapisać się na bezpłatne badania
Subskrybuj
Powiadom o
31 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Triatlonista
6 lat temu

Spoczywaj w pokoju spotkamy sie na niebieskich drogach w niebie i tam sobie pojezdzimy pobiegamy a w morzu poplywamy spoczywaj w pokoju

Kostek
6 lat temu

Sprawcą jest chłopak w…la ciekawe czy jakaś skrucha w nim jest

Bożena u
6 lat temu

To strasznie niesprawiedliwe! Żal rodziców bo drugi syn to niezle ziółko
A Szymon dobry chłopak był.

Inp
odpowiada  Bożena u
6 lat temu

Z Szymonem nie można porównywać nikogo, bo mało kto jest w stanie mu dorównać. Wyjątkowy pod każdym względem. Tym większy żal i tęsknota 🙁

31
0
Napisz co o tym sądziszx