25-latek miał sporo narkotyków

Powiem tak :: jak mial dla siebie OK – jego zdrowie, problem jego, rodziny . Tak został wychowany, nauczony sobie radził w zyciu , tak sie cieszył z przyjemnego zycia . Jego wybór , wybór rodziców co 25 latka wprowadzali w zycie . Szkoda matki – czy żony jak ja miał . Jezeli miał na handel – to bandyta .
Który zabijał, kaleczył , wprowadzal w upodlenie psychiczne i bytowe młode pololenie. Jak handlował to rodzina akceptowała jego żrodlo dobrego dochodu i matka i ojciec tak samo sa winni bo wiedziel o tym na 200%. – gosciu ma dopiero 25 lat. Jak nawalony kierowal autem to potencjalny bandyta na drodze.
Szkoda chlopaka – bo w ZK zdobedzie dobre wykształcenie i na pewno nie wroci do społeczenstwa jak wzór do nasladowania . szkoda chlopaka

To polowa mlodziezy z prochami chodzi? ha ha Kazdy sadzi po sobie..ja mysle ze ci z prochami raczej na emerytury nie zarobia. Kiedys klej wachali…a tych ktorych znalem do emerytury nie dozyli.

Pakować tych wszystkich ćpunów za kraty i do pracy w kamieniołomach nawet tych najdrobniejszych. Pier…..e narkomany.

Może kolega Bolka ?? niech zamykają za te ģówna, chociaż marychę mogli by zalegalizować, bo kto chce to i tak kupi, a jak by był legal, to i Polska by się wzbogaciła i by był pewny towar z banderolą, a nie z domieszką przypraw 😉