Opel uderzył w drzewo. Niestety mężczyzna zmarł

Kierowca Opla Astry tragicznie zakończył podróż w niedzielne popołudnie. 66-latek stracił panowanie nad autem. Opel zjechał z jezdni i uderzył w przydrożne drzewo. Uszkodzenia były bardzo poważne. Strażacy po przyjeździe zobaczyli poszkodowanego poza pojazdem. Rozpoczęto reanimację, ale ta nie przyniosła rezultatu.

+

Z ustaleń policji wynika, że do wypadku doszło na łuku drogi w miejscowości Trzebowa (gm. Dobrzyca). Zmarły był mieszkańcem gm. Dobrzyca.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  2-letnie dziecko uwięzione w mieszkaniu (Z REGIONU)
Subskrybuj
Powiadom o
16 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
diesel
6 lat temu

nawet jak sie jedzie wolno to tez mozna wpasc w poslizg. sama tego doswiadczylam. naszczescie opanowalam auto bo bym tez lezala w rowie. szkoda czlowiek bo mogl jeszcze zyc. 🙁

cebula
odpowiada  diesel
6 lat temu

Zgoda ale przy mniejszej prędkości:
1. łatwiej wyprowadzić pojazd z poślizgu
2. skutki ewentualnej kolizji będą dużo mniejsze

Niestety widzę po komentarzach, że przewidywanie ewentualnych skutków szybkiej jazdy przerasta większość kierowców.

kierowca
6 lat temu

Totalny laik z Ciebie, nie zabieraj głosu chłopczyku ! Ja k dla Ciebie latek to”Starze osoby” (pisownia oryginalna !)

.
6 lat temu

Starze osoby z reguły są żółwiami utrudniającymi ruch jadąc zdecydowanie bardzo bardzo pomału. Dlaczego więc doszło do wypadku? Bo większości wydaje się że jak jeźdżą pomału to są bezpieczni. Pewnie dziadek kupił samochód 10 lat temu jak nie lepiej i dbał o niego. Myślał że jak dba to np. takie opony które mają bardzo ładny bieżnik, nie miały okazji się zetrzeć też mogą mieć 10 lat bo są w idealnym stanie jak nowe. Ale to tak nie działa. Swoją drogą auta z epoki lat 90. nie należą do najbezpieczniejszych.

ix
odpowiada  .
6 lat temu

człowieku myśl co piszszesz albo zamilcz

.
odpowiada  .
6 lat temu

Nie rozumiem czy boli was prawda czy tylko leczycie swoje kompleksy?

Maxo
odpowiada  .
6 lat temu

Człowieku skończ z tymi oponami. Widzę że dla Ciebie temat opon to podstawa. Pewnie we wulkanizacji pracujesz. A to że wolniej jadą to oczywiste że bezpieczniej. Ale zawsze można wyprzedzić. Chyba że nie masz czym.

.
odpowiada  .
6 lat temu

No bo temat opon jest podstawą to jedyna rzecz która trzyma samochód na drodze, odpowiada za jego stabilność za wszystko co związane z ruchem. Moc silnika nie ma znaczenia jeśli opony nie są w stanie przełożyć tego na asfalt. Mógłbym się dużo rozpisać ale daruje wam czytania. Najważniejsze to wiedzieć że powierzchnia punktu stuku wszystkich czterech opon samochodu typu nie wiem, toyota avensis mieści się na kartce A4. Tyle trzyma nas na asfalcie, tylko tyle. Tyle odpowiada za przyspieszanie, hamowanie, skręcanie, za całą dynamikę jazdy. Nie ma znaczenia jaką samochód ma moc jeśli opony nie są w stanie przełożyć tego na asfalt. Nie ma znaczenia jakie ma hamulace, czy zwykłe czy sportowe bo to wszystko działa tylko do możliwości opon. Błędy w technice sprowadzają się zwykle to obciążenia za bardzo któregoś koła ale nie ma to znaczenia dopóki wartość obciążenia nie przekracza wartości przyczepności opon. Oczywiście siły obciążające mogą być ogromne, oczywiście że rosną wraz z prędkością ale koniec końców wszystko sprowadza się do punktu styku opon z asfaltem. Samochód jest ciężki, działają na niego duże siły, do tego może poruszać się z dosyć dużymi prędkościami. Opony są podstawą bo bez nic nie ma sensu sportowe zawieszenie. Sportowe samochody to świetna robota ich konstruktorów ale i tak działają tylko do granicy przyczepności opon. Albo aż- nowe opony mogą naprawdę bardzo bardzo wiele. Niestety mają wadę- starzeją się i tracą swoje właściwości, w wieku pięciu lat kleją na może 50% tego co nowe. A co jeśli opony mają 10 lat? Sama redukcja prędkości nie wystarcza żeby było bezpiecznie, trzeba też zadbać o podstawy, dlatego tak uczepiłem się opon.

Maxo
odpowiada  .
6 lat temu

Mając nowe opony i zawieszwnie do dupy to nawet te twoje wspaniałe opony nic nie poradzą. Więc skończ z tymi oponami że to podstawa. Bo całość musi działać.

zibo
6 lat temu

No nareszcie tekst poprawiony

Klozet
6 lat temu

Ta droga tam woła o pomstę do nieba. Stan gorzej niż źle.

Papier
odpowiada  Klozet
6 lat temu

Droga jest po remoncie, gładka jak stół. Musiała być inna przyczyna tego tragicznego wypadku.

Kierowca
odpowiada  Klozet
6 lat temu

Kiedy ty nią jechałeś ? Droga jest nowa

Klozet do Kierowca
odpowiada  Klozet
6 lat temu

Gdzieś na początku Sierpnia. A od Koźmińca przez Izbiczno na Dobrzyce też wyremontowali ?

zibo
odpowiada  Klozet
6 lat temu

Droga od roku jest nowa, a od Koźmińca do Dobrzycy jest w trakcie remontu

cebula
6 lat temu

Pewnie jechał zbyt wolno… 🙁

16
0
Napisz co o tym sądziszx