Artykuł zaktualizowany. W środę o godz. 9:00 odnaleziono żywą zaginioną dzień wcześniej kobietę. 76-latka wyszła z domu 6 listopada i miała się udać do lekarza, gdzie nie dotarła. Do końca dnia nie wróciła do domu. Prawdopodobnie mogła chcieć targnąć się na życie. Dlatego liczył się czas w odnalezieniu kobiety lub zdobyciu poszlak do wyznaczenia obszaru do jej poszukiwania.
+
Jeszcze wczoraj do godziny 1 w nocy grupa ochotników przeszukiwała wyznaczone miejsca. Do akcji nie zadysponowano ani policjantów, których 3 patrole ograniczyły się do zwykłego patrolowania miasta ani strażacy, których nie poprosiła policja o pomoc. Przyczyną może być liczna grupa policjantów na L4, w ramach protestu.
Kobieta mieszka w rejonie ulicy Piłsudskiego, blisko stadionu. Była ubrana na ciemno.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News