Przed godziną 21:00 na głównej drodze Parczew – Sieroszewice dachował samochód marki BMW. Kierowca z urazem głowy trafił do ostrowskiego szpitala. Na miejsce zadysponowano straż pożarną, karetkę oraz policję. Nikomu postronnemu nic się nie stało.
+
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google NewsJak się pojawi pierwszy szron, pierwsza gołoledź…jako pierwsze rozpieprzają się BMW:D
Twój stary
Nie tylko ludzie ze wsi tak jeżdżą. Proszę nie obrażać ludzi którzy mieszkają na wsi bo oni na pewno nie są niczemu winni. Ten wypadek się stał bo tak było mu pisane. Równie dobrze mógł jechać rowerem. Dziękować Bogu że nikomu się nic nie stało.
czytam i wnioskuje po stylu pisania ,że mozna praktycznie w 99% stwierdzic ,że komentuja to sami mlodocani debile . BMW czy inne co to ma za znaczenie . Gówniarz przy tych warunkach nie przystosowal stylu , techniki jazdy, predkosci do warunkow drogowych . Dlaczego ? bo gówniarz i debil .
Przyczyna zawsze jest podstawowa – winny czlowiek czlowiek . Nastepnie droga, stan techniczny itp.
Kazdemu moze sie zdarzyc – ale w 98% to zdarza sie drogowym auto-moto internetowym debilom.
No nie gadajcie, że auto za 5 tysięcy będzie ktoś klepał – wyrok jest jeden, złomowisko.
To nieistotne że BMW. Jak ktoś cymbał to i we Fiacie się rozwali.
Może komentarz nie powinien brzmieć „BMW dachowało”, a raczej :” …………….. za kierownicą z powodu ………. doprowadził do dachowania BMW”. Samo BMW jako takie chyba nic nie jest winne, że kierował nim ………..
W miejsca wykropkowane można wpisać dowolne określenia.
wyklepie się i sprzeda jak nowy!
