Wideo z wypadku ostrowskiej karetki

Prawda jest niestety taka że ludzie nie potrafią się zachować na drodze. W momencie kiedy jedzie karetka dostają jakiejś głupawki zamiast się zatrzymać albo zjechać , przyśpieszają , zajeżdżają drogę, albo nic nie robią też utrudniając przejazd. Kiedy jedzie karetka trzeba bezwględnie zrobić wszystko , żeby mogła przejechać bezkolizyjnie. Stawka jest wysoka – ludzkie życie, żadna karetka nie jeździ po 130 i więcej bo tak jest fajnie, tylko w ratowaniu ludzkiego życia liczą się minuty a czasami przyjazd po 30 minutach nie ma żadnego sensu.

Dobrze że to drzewo się złamało podczas uderzenia karetki bo by tego nie przeżyli . Można mówić o szczęściu w nieszczęściu .

Ile tu analityków,mędrców,instruktorów,znawców przepisów – a wszystko sprowadza się do ostrożnej jazdy,stosowania się do ograniczonego zaufania,upewniania się WIELOKROTNEGO przed wykonaniem manewru, ( a nie tylko zerknąć w lusterko w czasie jazdy,jak to pisał tutaj, jeden z komentatorów ),zwolnić maksymalnie na skrzyżowaniach bez sygnalizacji świetlnej,nawet do zatrzymania, itp. Czyli…..te wszystkie spostrzeżenia w komentarzach,które z takim profesjonalnym zacięciem,były Waszymi popisami na forum – STOSOWAĆ !!! Więc kończcie Waszmości – brawura jednych, niefrasobliwość,nieprzewidywalność drugiego – to fakty,szkoda strzępić języka ! Stawiam zakład,że ta Wasza dyskusja niewiele wniesie – pseudo kierowców,niedoświadczonych,brawury młodzieży nie unikniemy ! Dlatego wielokrotna ostrożność na drodze,może nas uchronić przed kolizją z nieobliczalnym .,,.szoferem,, – czyli dupkiem za kierownicą – @ .Pozdrawiam, szerokiej drogi,bezkolizyjnej jazdy – szczęśliwych powrotów z trasy !!! A dyskusji już dosyć !

Ciekawe czy jeśli wam by ktoś bliski umierał na rękach też byś cie się srali do kierowcy karetki że za szybko przyjechał