Ostrowski szpital 2. w Wielkopolsce

Byłem w styczniu tydzień na kardiologii.Opieka i kultura na najwyzszym poziomie tak lekarskim jak i pielęgniarskim.Z żalem odchodziłem.Bardzo się cieszę,że nasz szpital tak wspaniale wyróżniono.BRAVO.

to nie skomlac tutaj – lecz siadac i pisac zawiadomienie do prokuratury, skarge do izby lekarskiej, minstra zdrowia . To wy dzwoncie na policje , Izby lekarskiej itp ., – a nie jak cielaki godzicie sie na wzsysstko co byle debil ordynator wam powie. To Ja leze na korytarzu , i to ja wiem czy podołam iśc do domu czy nie. Kto chce lezec na korytarzu ? – a kto ma lepiej w szpitalu niz w domu. To jestesmy barany,że w cierpieniu, szoku, ponizeniu , benadziejności godzimy sie na takie rzeczy . siedzisz na poczekalni, recepcji – czytaj prawa pacjenta .

Moja mama zostala zabrana do szpitala ostrowskiego zywa,a opuscila go martwa…na sorze zmarla a wczesniej lezala na korytarzu…czekajac na miejsce…ordynator stwierdzil ze on nie wie dlaczego zmarla….sku…synnnny,I sekcje chcial robic to sie dowie…sekcje na swoim pustym globusie zrob….

Nie wiem co z Pania Prezydent ale vipy to chyba w OStrowie nie leza. Ja moge pochwalic Oddizal Wewnetrzny chyba to jest ,,B” ten zapomniany niewyremontowany gdzie jest kibel 1 na jednego pacjenta. Warunki spartanskie ale personel lekarski pierwsza kalsa, z tego co wiem to polowa nie jest z ostrowa. Mnie prowadzil Dr z Kalisza a Ordynator jest z Pleszewa.

Ludzie w szpitalu są różni, część z nich to rzeczywiście chamy, mam osobę w wewnątrz wiec trochę wiem ale najczęściej to osoby na najniższych szczeblach są najbardziej w porządku, nim wyżej tym większe szambo. Ja niestety miałem ostatnimi czasem nieprzyjemna sytuacje gdy czekałem 5 godzin na lekarza, po tych 5 godzinach za dwie godziny już leżałem na stole operacyjnym. Niestety ale żeby zostać szybko obsłużony trzeba mówić ze bardzo boli, mdleć lub robić inne rzeczy, a ze ja się jako tako trzymałem to sobie siedziałem na SOR-ze kilka godzin.