Kierowca karetki z zarzutem spowodowania śmiertelnego wypadku

Kierowca karetki usłyszał w czwartek zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Doszło do niego 2 grudnia br. na skrzyżowaniu ulic Staroprzygodzkiej i Dekarskiej. Prokuratura zgromadziła materiał dowodowy pozwalający na postawienie zarzutu. Wynika z niego, że kierowca ambulansu nie miał włączonych sygnałów dźwiękowych. 

+

Prokuratura Rejonowa w Ostrowie Wielkopolskim dysponuje zeznaniami świadków, zapisem rejestratora jazdy karetki oraz nagraniami z  monitoringu. 

Nieoficjalnie wiadomo, że przed skrętem w lewo kierowca osobowego Opla włączył kierunkowskaz. Sygnał syreny dźwiękowej karetki rozbrzmiewa wewnątrz osobówki dopiero sekundę przed uderzeniem. Jej intonacja przypomina początek, taki jak przy włączaniu, czyli od niskiego tonu w stronę wysokiego.

Z ustaleń wynika, że karetka jechała tylko na włączonych światłach błyskowych oraz znacznie szybciej niż pozwalają w tym miejscu ograniczenia prędkości. 

Kierowca karetki wyprzedzał na podwójnej ciągłej, na skrzyżowaniu, a do celu jazdy miał około 400 metrów. Kierowca osobówki mógł nawet nie  dostrzec ambulansu jadącego na światłach z uwagi na ukształtowanie terenu. Najpierw ulica Staroprzygodzka idzie w dół,  by przed skrzyżowaniem z ulicą Dekarską szła w górę.

Samochód zmarłego był wyposażony w automatyczny system powiadamiania o wypadku. 

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Wylot z Ostrowa będzie zamknięty
Subskrybuj
Powiadom o
106 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
.
5 lat temu

Dla tych co nie patrzą w lusterka nawet jaskrawe kolory karetki nie pomogą. Rzeczywiście potrzebne są baardzo głośne syreny specjalnie dla takich delikatnie opóźnionych intelektualnie chociaż pełnosprawnych fizycznie osób.

ania
5 lat temu

Tak się zastanawiam, czy sytuacja z wiadomym wypadkiem osoby kojarzonej z broszką nie była taka sama jak w Ostrowie. Tam seicento tez skręcało w lewo, też był pojazd uprzywilejowany……

kefir
odpowiada  ania
5 lat temu

Podobna. Ale wszelkie zdarzenia i afery niekorzystne dla reżimu pisowskiego sa tuszowane, zamiatane pod dywan, wykręcane ogonem i przedstawiane od dupy strony. Po czym przyznawane są nagrody dla co bardziej znaczących pisowców, bo im się po prostu należy.
A składamy się my. Najnowszy pomysł – podwyżka cen energii. My zapłacimy więcej, zakłady energetyczne zapłacą większe podatki, rząd część weźmie dla swoich żłobów, a resztę odda nam (przypomnijmy – wcześniej nam zabrane:) jako dopłaty do energii. Heheheh przecież to taka głupota że beret ryje! No i pewnie sobie znów przyznają nagrody za pomoc obywatelom. Należy im się:)

Hm
5 lat temu

Prawda też jest taka ilekroć widzę karetkę na sygnale to nawet specjalnie ściszania radio i jestem w szoku że mimo tego dopiero jak jest już przy mnie to słychać te sygnały kiedys karetki były bardziej głośne

aaa
odpowiada  Hm
5 lat temu

to nie tak że kiedyś karetki były głośniejsze – po prostu stare auta miały gorsze wyciszenie. Mam stare auto w którym jest duży hałas i wszystkie karetki na sygnale słyszę

Ooo
odpowiada  Hm
5 lat temu

Może i racja z tym wygłuszeniem pojazdu tylko idąc przez miasto też da się zaopserwowac że te sygnały nie są aż takie głośne jak już dojedzie to wtedy słychać intensywnie ?za chwilę usłyszę że przygluchawy jestem ! nie nie wszystko ok

do aaa
odpowiada  Hm
5 lat temu

Uważam, że jednak były głośniejsze i miały inny sygnał, wydaje mi się, że podobny do dźwięków straży pożarnej.

C.
5 lat temu

Taka moja rada dla kierowców karetek i innych pojazdów uprzywilejowanych(za wyjątkiem psiarni, Ci z reguły wychodzą bez szwanku).Uważajcie, bo cholera wie na kogo traficie. A wtedy nawet i sygnał dzwiekowy, a nawet umierający SZARY kowalski, który na was czeka, nie bedzie zadnym usprawiedliwieniem.

Vegan
5 lat temu

Straszny wypadek.Czy kierowca karetki winny czy niewinny. DRAMAT dla obu rodzin.wyrazy współczucia dla najbliższych którzy utracili swą bliska osoba w tym wypadku.Amen .Niech zmarły spoczywa w spokoju.(*) (*)

Maa
5 lat temu

A co to znaczy podwójna ciągła ???

rzeźbicki
odpowiada  Maa
5 lat temu

…podwójna ciągła usytuowana jest między dwoma pasami ruchu o przeciwnych kierunkach jazdy,natomiast linia
pojedyncza rozdziela pasy jazdy w tym samym kierunku, kierowcy pojazdu nie wolno tam zmieniać pasa jezdni z wyjątkiem pojazdów uprzywilejowanych ALE POD WARUNKIEM ZACHOWANIA SZCZEGÓLNEJ OSTROŻNOŚCI.

Chuck Norris
odpowiada  Maa
5 lat temu

To taka linia namalowana na jezdni…. Kumaci wiedzą, do czego służy, a idioci pytają.

Maa
odpowiada  Maa
5 lat temu

A jaka jest dla mnie różnica pomiędzy podwójną ciągłą a ciągłą z mojej strony i przerywaną dla drugiego kierunku ?

Rudy
5 lat temu

Śpieszmy się kochać ludzi ,tak szybko odchodzą.Zycie tak kruche jest.Wspolczucia dla rodziny zmarłego. Rodzinie kierowcy karetki również współczuję.

Heniek0
5 lat temu

Do Oooo nieważne czy zwykły Kowalski czy znany Kowalski.Kazdy wypadek w którym ginie człowiek jest straszny .Nie ma nic gorszego dla rodziny jak nagła smierc bliskiej osoby…współczucia dla rodziny tragicznie zmarłego

Sandra
5 lat temu

Nie podniecajcie się bo i tak siedziec nie pójdzie.

Tomasz
5 lat temu

Do tych wszystkich co wina obwiniają kierowcę karetki za( nieuwagę , przekraczanie uprawnień itp) pomyślcie o tym jak wy albo wasi bliscy będą potrzebować waszej pomocy a ratownicy przyjadą za późno

Marcin
odpowiada  Tomasz
5 lat temu

Ciekawe co by Pan powiedzial na temat tego wypadku gdyby zamiast karetki jechalo auto rzadowe ( te same uprawnienia ) i uderzylo w samochod z dziecmi – jestem ciekaw czy wtedy by Pan tez tak bronil kierowcy

do Marcina
odpowiada  Tomasz
5 lat temu

Problemem są samochody rządowy, które rozmnożyły się ponad miarę i na ogół gnają, bo dostojnik tak chce, nie bacząc na nic. Porównanie z karetką, która gna w celu ratowania życia- idiotyczne.

106
0
Napisz co o tym sądziszx