Pijany uszkodził wnętrze karetki. Zaatakował również załogę

Zachowanie pijanego pacjenta, z jakim spotkała się załoga Zespołu Ratownictwa Medycznego z Koźmina Wlkp. zasługuje na najsurowszą karę! – twierdzi krotoszyński szpital. 5 stycznia 2019 r., kilka minut po północy, Zespół Ratownictwa Medycznego z podstacji pogotowia w Koźminie Wlkp. otrzymał wezwanie do wyjazdu do nieprzytomnego, pijanego mężczyzny, który leżeć miał przed swoim domem w Maciejewie (gm. Rozdrażew).

+

Po dojechaniu na miejsce ratownicy stwierdzili, że pacjent jest nieprzytomny, zdecydowali o przetransportowaniu go do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Krotoszynie.

W karetce pacjent odzyskał przytomność. Posiadał objawy upojenia alkoholowego, był agresywny. Niemożliwe było przeprowadzenie wywiadu medycznego, ponieważ pacjent nie był w stanie odpowiadać logicznie na zadawane pytania. Z powodu agresywnego zachowania, niemożliwe było też przeprowadzenie pełnego badania medycznego.

Podczas transportu, pacjent był agresywny, słownie ubliżał ratownikowi, który siedział obok niego. Gdy ratownik zwrócił mu uwagę, by się uspokoił i nie niszczył znajdującego się w karetce sprzętu, ten uderzył w monitor nowoczesnego defibrylatora i uszkodził go.

Już na terenie Krotoszyna – na ul. Mickiewicza, pacjent szamotał się, uwolnił się z części pasów, którymi był przypięty do noszy, zaatakował ratownika, bijąc go i kopiąc, próbował go ugryźć. Drugi ratownik, poinformował o tym dyspozytora medycznego i poprzez niego wezwano policję. Gdy karetka podjeżdżała na podjazd prowadzący do SOR-u, pacjent nasilił swój atak. Odepchnął ratownika na drzwi karetki.

Po zatrzymaniu samochodu, z pomocą drugiego ratownika – kierowcy, który również był kopany przez pacjenta, udało się go obezwładnić. W akcję włączył się lekarz i trzeci ratownik medyczny z SOR-u. Z ust pacjenta, wobec ratowników padały wyzwiska, wulgaryzmu, groźby karalne. W tym momencie pod szpital przyjechał patrol policji.

Pacjent cały czas był niezwykle agresywny, pobudzony psycho-ruchowo, stanowił realne zagrożenie zarówno dla siebie, jak i dla znajdujących się wokół niego osób. Przyjęty został na SOR. Lekarz dyżurny potwierdził stan upojenia alkoholowego, po wykonanych niezbędnych badań, mężczyzna został wypisany z oddziału i przekazany policji, która przetransportowała go na komendę.

CZYTAJ  Ciężarówka z wozem pancerny wypadła z drogi (z REGIONU)

By doprowadzić karetkę do kolejnych wyjazdów, ambulans wyłączony został z użytkowania na 2 godziny. W tym czasie policja podjęła również niezbędne czynności zarówno w karetce, jak i z ratownikami. Po zakończeniu dyżuru, ratownicy zostali także przesłuchani przez policję, złożyli obszerne wyjaśnienia.

Z informacji otrzymanych od policji wynika, że pacjentowi po wytrzeźwieniu zostały postawione zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej dwóch ratowników medycznych, którzy w trakcie wykonywania obowiązków służbowych posiadają status funkcjonariuszy publicznych.

Uszkodzony defibrylator razem z oprzyrządowaniem warty jest ok. 100 tys. zł. SPZOZ w Krotoszynie zgłosi na policję zniszczenie sprzętu medycznego, będącego na wyposażeniu karetki. Domagać będzie się ścigania i ukarania sprawcy tego czynu. Wyceniona zostanie również wartość wyrządzonej szkody.

Kilka godzin po zakończeniu dyżuru, jeden z ratowników odczuwając skutki zdarzenia, poczuł się gorzej. Zgłosił się na SOR, gdzie wykonano mu niezbędne badania. Został wypisany do domu.

To wydarzenie pokazuje, jak niebezpieczny jest zawód ratowników medycznych. Dzięki ich zdecydowanym działaniom udało się w tym przypadku zminimalizować konsekwencje agresywnej napaści.

Zaznaczyć należy, że zachowanie pacjenta pociągnęło za sobą konsekwencje w postaci dłuższego postoju karetki w Krotoszynie. Gdyby w tym czasie zespół został zadysponowany do jakiegoś zdarzenia w okolicy Koźmina Wlkp., czas dojazdu byłby znacznie wydłużony. Na szczęście, nic takiego nie miało miejsca.

Mamy nadzieję, że pacjent, który stał się sprawcą zdarzenia zostanie surowo ukarany, a konsekwencje jego postępowania będą skutecznie odstraszać wszystkich tych, którzy w jakikolwiek sposób chcieliby w przyszłości stosować agresję słowną lub fizyczną w stosunku do ratowników medycznych.

Sławomir Pałasz, rzecznik prasowy SPZOZ w Krotoszynie

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Nie przeżyła potrącenia przez śmieciarkę (Z REGIONU)

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
30 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Sedzia
5 lat temu

Obciążyć kosztami, to będzie nauczka

bolek
5 lat temu

take mendy do utylizacji

xyz
odpowiada  bolek
5 lat temu

Ciebie też

Xxx
5 lat temu

Po co jeżdżą do pijaków! Do mojego dziecka karetka nie chciała przyjechać,dziecko wiło się z bólu i zśiniało pani dyspozytor powiedziała że sama mam przyjechać !!! żenada po prostu! ale do pijaka czy menela od razu jadą bo się uchylał z własnego wyboru mają za swoje nikogo nie żałuję! A za sprzęt powinien zapłacić do pracy i odpracować!

Polopontiak
5 lat temu

Na ich miejscu wyj….bym dziada z auta zaraz po tym jak tylko by pierwszy raz zaczął podskakiwać…a policja powinna mieć prawo jeszcze mu przypałować, legalnie…

.
5 lat temu

Ktoś jeszcze uważa że ratownikom medycznym nie należą się podwyżki? Ja uważam że się należą.

Michał
odpowiada  .
5 lat temu

A o wypadku śmiertelnym w którym zginął niewinny człowiek były prezes OZC u to już zapomniałeś ?? Nadal uważasz że należą im się podwyżki ?? Całokształt brać pod uwagę należy !!!

Lekarz
odpowiada  .
5 lat temu

Podwyżki ale umiejętności i wykształcenia jak najbardziej jestm za, a później stoję twardo za podwyżkami ich płac

Antyterrorysta
odpowiada  .
5 lat temu

Podwyżki? Za to, że nie potrafią opanować jednego pijaczka? Za zniszczony sprzęt właśnie ich razem z tym gnojkiem obciążyłbym finansowo albo von z zawodu, bo się do tego nie nadają.

.
odpowiada  .
5 lat temu

Po pierwsze jak ktoś nie patrzy w lusterka to nie róbmy z niego ofiary bo jest odpowiedzialny za bezpieczne wykonanie manewru. Po drugie ratownicy medyczni mają być specjalistami w swoim fachu- ratowaniu życia ludziom a nie jak to się niektórym wydaje mamedem khalidovem który nokautuje praktycznie każdego czy też patrickiem furstenhoffem.który ze potrafi jeździć bardzo szybko w normalnym ruchu ulicznym nie pozwalając przy tym zrobić sobie krzywdy przez niedzielnych kierowców.

.
odpowiada  .
5 lat temu

Nie możemy spychać wszystkich do prostych prac na produkcji gdzie nie są potrzebne żadne kompetencje. Skończone 18 lat i można zapierdzielać.

Muszka
5 lat temu

Czy owsik zwrócił karetkę czy to byl zabieg pr-owy kampanii carycy?

koks
odpowiada  Muszka
5 lat temu

Stara płyta,już ktoś o to pytał,stajesz się nudna ! Dostaniesz tętniaka na mózgu od tej ,,miłości,,do carycy ! I będą Cię naświetlać ledowym światłem !

Gabi
odpowiada  Muszka
5 lat temu

Brawo muszka gdy zadajesz konkretne pytanie to gawiedź jest znudzona takie pacan tu rosną w mieście

Is
5 lat temu

Do kopalni zanim na 10 wiosen .Niech odrabia na przodku

Melania
5 lat temu

Tak to jest jak szklankami wódka się pije

Żona
odpowiada  Melania
5 lat temu

„Pani też nalać do szklanki? Tak, ale tylko do połowy”

Osw
5 lat temu

Taka kare finansowa mu przypierniczyc ze sie nie pozbiera

Alan
5 lat temu

Pijacy to spoko ludzie

30
0
Napisz co o tym sądziszx