Trzy miesiące przerwy w kierowaniu pojazdami czeka 23-letniego kierowcę, który pędził w terenie zabudowanym ponad 160 km/h na tzw. „sześćdziesiątce”. Nieodpowiedzialnego kierowcę zatrzymali policjanci Wydziału Ruchu Drogowego ostrowskiej komendy.
+
Brawura, bagatelizowanie przepisów szczególnie tych związanych z niedostosowaniem prędkości, powoduje bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia dla innych uczestników ruchu drogowego. Do tego trudne warunki na drogach w okresie jesienno-zimowym nie sprzyjają kierującym. Niestety zdarzają się kierowcy, którzy narażają siebie i innych na śmiertelne niebezpieczeństwo.
Wczoraj, 16 stycznia policjanci ostrowskiej drogówki wyposażeni w nieoznakowany radiowóz z videorejestratorem patrolowali drogi na terenie gminy Nowych Skalmierzyc. Około godziny 10:00 funkcjonariusze zauważyli samochód marki Opel Insignia, którego kierowca jechał z nadmierną prędkością. Okazało się, że kierowca przekroczył dopuszczalną w tym miejscu prędkość o ponad 100 km/h. Policyjny videorejestrator wskazał, że kierujący jechał ponad 160 km/h.
Samochodem kierował 23-letni mężczyzna z powiatu ostrzeszowskiego. Kontrola policyjna zakończyła się mandatem, 10 punktami karnymi i zatrzymaniem prawa jazdy.
Jak pokazuje powyższy przykład ani liczne kontrole, ani tragiczne zdarzenia na drogach nie wpływają na wyobraźnię kierowców, którzy łamią przepisy dotyczące dopuszczalnej prędkości. Kierowcy, którzy w podobny sposób łamią prawo będą spotykać się ze stanowczą reakcją policjantów.