W piątek przed godziną 19.00 na ulicy Raszkowskiej w Ostrowie Wielkopolskim dzielnicowy zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki Opel, którym kierujący kierował bez włączonych świateł mijania. Kierującym pojazdem okazał się 50-letni ostrowianin. W trakcie kontroli policjant wyczuł od kierującego alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie 50-latka blisko 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.
+
Dobrze że pijusa wyeliminował, przynajmniej w tym momencie. Bez świateł o tej godzinie inni mogli go najzwyczajniej nie zobaczyć na jezdni.
Złośliwie śmiem podejrzewać że pijus myślał: nie włączę świateł to mnie nie dostrzegą!
Jaśka chyba twojego starego złapali
Zamkni ryj jaśka
Kolejny kmiot z pokolenia 500 plus, palących węglem i śmieciami. Liczy się tylko, żeby było na papierosy i wódkę, dzieci są nieważne.
Każdy mierzy innych swoją miarą!
Właśnie zgarnęłaś główną nagrodę za najgłupszy komentarz tym roku.
Niestety Jaśka ma rację. W Ostrowie wciąż są osoby, które żyją z 500 plus. Są też osiedla jak Pruślin czy Zacharzew, gdzie ludzie zatruwają środowisko paląc węglem. Liczy się tylko to, żeby im było ciepło w 4 litery i żeby mieli na tanie piwo. Nie ważne, że trują innych, niewinne dzieci.
