Mamy najnowsze wieści z Dubaju, gdzie walkę o życie stoczył Patryk spod Ostrowa Wielkopolskiego. Przypomnijmy, że podczas rodzinnego wypoczynku dopadła śmiertelnie groźna sepsa meningokokowa. Patryk obecnie został wybudzony, jest z nim kontakt, ale czeka go długa droga. Nie tylko do domu, co jest organizowane przez firmę ubezpieczeniową, ale także do zdrowia. Powodem są bardzo ciemne palce u rąk, a zwłaszcza u nóg. Jednak jest światełko w tunelu.
+
Na koncie zbiórki siepomaga zebrano 295 tysięcy zł. Zarówno sam Patryk jak i jego najbliżsi prosili przekazać wielkie słowa podziękowania za okazaną pomoc. 18-latek jest gotowy do transportu do Polski. Firma ubezpieczeniowa dogrywa ostatnie szczegóły i jest duża szansa, że jeszcze w tym tygodniu Patryk wyląduje na wrocławskim lotnisku, skąd zostanie przetransportowany do ostrowskiego szpitala. Dopiero tu po wykonaniu aktualnych badań, zostanie przekierowany do specjalistycznej placówki medycznej. Dużą pomoc zadeklarował w tej kwestii dyrektor szpitala Dariusz Bierła.
Z innych dobrych informacji, nerki wracają do formy. Ale przez jeszcze jakiś czas Patryk będzie wymagał dializowania. Z uwagi na stan kończyn, czeka go dość długa rehabilitacja. Najważniejsze, że do tej pory nie amputowano mu kończyn.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News