W zdarzeniu, do którego doszło w piątkowe popołudnie, nie ucierpiał nikt postronny. I całe szczęście, bo bliskie spotkanie z tonami spadającego drewna skończyłoby się tragicznie. Po przewróceniu się pojazdu ucierpiał jedynie jego kierowca.
+
Kierowca pojazdu jadącego od strony Mikstatu w stronę Grabowa, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Nieoficjalnie na miejscu zdarzenia mówiono o awarii jakiegoś drążka. W efekcie pojazd zjechał na lewy pas, otarł się o drzewo i przewrócił, zrzucając załadunek na pobliskie pole.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News