Dzień Kobiet w ostrzeszowskim aquaparku zakończył się w ocenie niektórych klientów zgorszeniem. Jeden z mieszkańców wybrał się tam wraz z rodziną. Z dziećmi weszli do strefy saun. Ich oczom ukazał się widok „dziewuchy”. – Ta była wytatuowana, z kolczykiem w nosie. Najbardziej zniesmaczyła jednak zwisającymi piersiami. – relacjonuje oburzony klient aquaparku. Dodatkowo miała mieć niehigieniczny zarost narządu rozrodczego.
+
Mężczyzna przekazał kobiecie, że w ostrzeszowskim aquaparku nie ma strefy nagości i dzieci mogą się swobodnie poruszać po całym obszarze. Klientka miała wulgarnie odpowiedzieć, że to ich problem. Poza tym to zniesmaczeni prędzej dostaną grzybicy od wchodzenia w strojach kąpielowych do saun. Bywalczynia saun miała kontynuować wulgarną wypowiedź twierdząc, że mężczyzna niewiele wie o życiu w mieście, gdzie ludzie chodzą nago do saun, a w Ostrzeszowie stwarzane są problemy.
Ojciec poszedł do starszego ratownika z wąsem, ale ten miał odrzec, że jemu to nie przeszkadza i on nie zwróci uwagi kobiecie. Następnie powiadomiono policję. Rozważany jest także pozew cywilny wobec aquaparku z powodu wzbudzenia zniesmaczenia. Oburzony klient powołuje się na regulamin, który faktyczny mówi o tym, że do sauny powinno się zabrać 2 ręczniki. Jeden do siedzenia, a drugi do wytarcia ciała. Z sauny należy korzystać zupełnie nago z owinięciem ciała w suchy ręcznik lub bawełniany strój kąpielowy.
Ostrzeszowska policja potwierdza przyjęcie zgłoszenia. Jeżeli zgłaszający złoży wniosek o ściganie, wtedy policja będzie prowadzić czynności wyjaśniające w kierunku nieobyczajnego wybryku.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News