Na drodze krajowej nr 36 doszło do wypadku przed godziną 7:00. Kobietę odwieziono do szpitala.
+
Samochód ciężarowy Volvo wyprzedzał samochód Hyundai. Kiedy kończył manewr, zahaczył tyłem o osobówkę. Ta wpadła w poślizg, uderzyła w przystanek i przewróciła się na bok.
Poszkodowaną z osobówki przewieziono do szpitala. Tam nie stwierdzono poważniejszych obrażeń.
KU PRZESTRODZE: https://www.youtube.com/watch?v=tWuJpsEiwN4
Nie siłujcie się na drodze z ciężarówką bo w razie ewentualnego zderzenia nie macie żadnych szans, kierowcy nic się nie stanie bo siedzi ponad dwa metry nad ziemią …
mogl ja zepchnac w p… zdu, klamota starego
Dokładnie tak zrobił, bardzo dobrze i popieram.
to ciężki zawód , ostatni chleb , ale co mają wiedzieć gamonie co najwięcej komentują , a w ciężarówce nigdy nie siedzieli nie mówiąc już o kierowaniu , wszystko widzą z boku i wielcy eksperci .
Nie gamonie z osobówek. Prawdą jest że jak nic w życiu nie umiesz to robisz prawko na ciężarowe i wtedy wielki fach. I życie w kabinie. przysznic raz w tygodniu. Powodzenia. I wieczny wyścig żeby zdążyć. Żeby na weekend za granicą nie zostać. A przepisy na bok.
Jeśli piszesz o sobie z autopsji to moje najszczersze wyrazy współczucia, ale musi od Ciebie śmierdzieć jak myjesz się tylko raz w tygodniu … bleee, ale brudas i jeszcze się tym chwali.
Równie dobrze można napisać, że jak nic w życiu nie umiesz to idziesz do budżetówki, policji itp. itd.
Głupie pisanie, widać, że komuś żal dupę ściska, że nie potrafi zaparkować poprawnie na strzała swoim golfem czy innym a3, a widział jak kierowca zawodowy pakuje na strzałą tyłem w wąski wjazd i gdzieś później trzeba wylać swoje żale.
Akurat z budżetówką to autentyczny przykład i jest ich jeszcze więcej, w szkole tłumok jak diabli, dyslekcja, dysmatemtyka itp., dwie lewe ręce do roboty to mamusia cyk załatwiła robotę i ciępłą posadkę w urzędzie, tylko trzeba trochę papierków ponosić, kawki pospijać i 8 h dziennie odbębnione …
To gdzie się codziennie kąpiesz?/
Nie piszę z autopsji. Na szczęście nie mam prawka na ciężarowe i lubię się codziennie kąpać.
Proszę nie wrzucać wszystkich do jednego worka …
To tak samo jakby napisać, że każdy ksiądz to pedofil, a przecież to nie prawda.
Prawda jest taka, że każdy jest inny, jeden bardziej dba o higienę, a drugi mniej, ale mówienie, że każdy kierowca się nie myje jest po prostu głupie bo dla chcącego nic trudnego, i znaleść prysznic i poświęcić na niego chwilę czasu to żaden problem.
Prawda w oczy kole, coś musi być na rzeczy z tym Twoim myciem bo inaczej byś się tak nie produkował …
Bez odbioru leszczu, tkwij dalej w swojej chorej obłudzie, zakłamaniu i oczywiście biedzie jeśli tak bardzo to lubisz :/
W obłudzie, zakłamaniu i biedzie? Co do biedy to myślę że nie wiesz o czym piszesz. Na to nie narzekam. Naprawdę wręcz jestem bardzo szczęśliwy leszczu. Nie wrzucam wszystkich do jednego worka. Masz rację. Ale kolegę to bardzo zabolało. Czyli coś w tym jest. Ale głównie chodzi o to że nie róbcie z siebie mistrzów kierownicy a z osobówek patałachów bo tak samo popełniacie błędy. Tylko żal się przyznać.
To coś na zasadzie jakby napisać, że każdy człowiek o imieniu MAX to debil i psychopata, a przecież to nie prawda, więc ta cała dyskusja jest nie potrzebna bo są ludzie i parapety jak to się mówi.
Zgadza się i dlatego napisałem że masz rację. Nie można wszystkich mierzyć jedną miarą. Ale Zauważ że titaj wszyscy którzy się wypowiadają to tylko że wina osobówki. Dlaczego? Aj jak dwa ciężarowe się zderzą to na kogo zegnają?
Dokładnie, nie ma się co sprzeczać bo do niczego nie prowadzi, jedno jest pewne – nie było nas tam nie nie wiemy jak dokładnie było i kto jest winny.
Czy ciężarówka za wcześniej się zaczęła chować i zahaczyła osobówkę czy osobówka nagle zaczęła przyspieszać …
Od wyjaśnienia tego są w tym kraju odpowiednie służby i im to zostawmy.
Prawda jest taka, że macie zero pojęcia o tej robocie, a tym bardziej o jeździe ciężarówką po Polskich drogach …
Nikogo nie było na miejscu, a wszyscy wiedzą jak było, najlepiej umiecie tylko przyspieszać będąc wyprzedzanym bo przecież to ujma na honorze będąc wyprzedzonym przez ciężarówkę.
Też jeżdżę na ciezarowakch i muszę przyznać rację niestety . Potwierdzam że tak robią kierowcy samochodów osobowych w 70 procentach
No tak jest w polsce na 70 jedzie 50… A na 50 jedzie 30… A gdy widzi fotoradar to po chamulcach… No nie można to jechać z przepisami jak książka piszę. Czyli poza terenem zabudowanym 90…. A ten z osobowki nie widział że jest wyprzedzany, mógł odpuścić pedal gazu… No mógł tylko wielka hrabina
Nie ma mowy – nie odpuszczą, jeszcze specjalnie przyspieszają matoły.
A niby dlaczego miała odpuścić? No chyba umoecie obliczyć czy dacie radę wyprzedzić
Na pewno mu przyspieszyła podczas wyprzedzania bo przecież to standard.
obliczyć można czy da radę wyprzedzić , ale co z tego jak większość przyspiesza podczas tego manewru po złości .
A skąd wiecie że przyspieszała?
A skąd wiesz, że źle obliczył czy uda się wyprzedzić ???
Na 99 % gdy kończył manewr zaczęła mu przyspieszać, ludzie nie rozumieją, że ciężarówka nie przyspieszy nagle do 100 km/h …
Ciężarówki max 90km/h A według przepisów unijnych to nawet 80km/h a te 10 tolerują
te babska tak jezdza a na wsi to plaga, jade na poznan, np, to widze, przez wiochy wlecze sie 50
Przez zabudowany to pół biedy, ale często poza teren zabudownym jakaś ciota ciągnie się ok 60 km/h i prowadzi za sobą cały peleton – a to już tamowanie ruchu …
I mamy kolejnego ktoremu sie spieszyło ludzie zwolnijcie bo 5 -10 min was nie zbawi a możecie stracić życie lub kogoś go pozbawić.Ostatnio te wyprzedzał na 3 kierowca tira na zakręcie w lamkach kilka samochodów .A o wypadek nie trudno panowie z tirów wiecej wyobrażni macie po kilka ton na pace czyli jak sie wydłuża droga hamowania myslec i przewidywac tak samo przy wypszedzaniu .
Proszę wziąć pod uwagę że wyprzedzanie jest rzeczą naturalną. Gdyby nie wyprzedzanie to jechali byśmy 100km przez 15 godzin za kombajnem.
Panie Dominiku najpierw trzeba znać okoliczności wypadku i miejsce a później się wypowiadać . Przy tym ograniczeniu prędkości jakie tam jest i miejscu w którym ten kierowca ciężarówki wyprzedziła pożywieniem już nigdy nie mieć możliwości usiąść za kierownicą a szkody pokryć z własnej kieszeni .
Jeśli tak to w takim razie co zrobić kierowcy, który wymusił pierwszeństwo przejazdu i zabił motocyklistę na Grabowskiej ???
Rozstrzelać na miejscu czy ukamieniować ???
Jeżeli ciężarówka musiała wyprzedzać to znaczy że jechała jak ciota wolno niestety dużo osobówek tak jeździ niesety A jak zaczynasz wyprzedzać to przyspieszają ludzie bez wyobraźni powinni lepeij uczyć na tym prawo jazdy
A jak ciężarówka wlecze się wyprzedzając na banie to jest ok. Strzel sobie w łeb
Panie Dominiku najpierw trzeba znać okoliczności wypadku i miejsce a później się wypowiadać . Przy tym ograniczeniu prędkości jakie tam jest i miejscu w którym ten kierowca ciężarówki wyprzedziła pożywieniem już nigdy nie mieć możliwości usiąść za kierownicą a szkody pokryć z własnej kieszeni .
Kierowcy mają prawo jechać wolno i trzeba to uszanować. Wyprzedzać też mają prawo i również trzeba to uszanować. Przyspieszać podczas wyprzedzania nie mają prawa bo jest to wykroczenie i zwykle jedno wykroczenie powoduje całą reakcje łańcuchową wykroczeń bo tak „rozmawiają” ze sobą ludzie szukający konfliktu. Sam popełniam wykroczenie ale „ukaram” tak dla zasady innego kierowce które popełnia inne wykroczenie niż ja popełniając przy tym dużo więcej wykroczeń ale te moje się przecież nie liczą. I drugi kierowca w odwecie również popełnia kolejne wykroczenia i pal licho jeśli potrafi myśleć szybciej niż jedzie i jest świadomy tego na ile może sobie pozwolić w swoim zamochodzie ze swoimi umiejętnościami – wtedy jedynie popełnia wykroczenia ale nie rozbija się – pal licho. Najgorsi są „nauczyciele” którzy w przypływie emocji przestają kontrolować zarówno siebie jak i swój samochód. Najgorsi bo powodują zagrozenie nie tylko dla siebie i najczęściej nie dla osoby na której chcą wymusić określone zachowanie albo „ukarać” za cokolwiek tylko również narażają tych niewinnych słabych kierowców którzy tylko przemieszczają się samochodem z punktu A do punktu B i nie dysponują specjalnymi umiejętnościami prowadzenia własnego samochodu a tu nagle znajdują się w podbramkowej sytuacji stworzonej przez nauczyciela z klapkami na oczach – on widzi tylko swoją niedoszłą ofiarę której nic nie jest w stanie zrobić mimo iż rozpaczliwie próbuje.
Jak już on nie wsiadzie bo ty nie będziesz miała towaru na pułkach więc jak wolisz .
Ale skoro wyprzedzał to znaczy że osobówka jechał bardzo wolno tak to by tego nie robił ale tak jeżdżą tymi osobowkami niesety
Zdecyduj się idioto czy się wlecze czy wyprzedza na banie bo sam sobie zaprzeczasz imbecylu w jednym zdaniu …
Widzę że nie umiesz czytać że zrozumieniem więc wróć się do szkoły podstawowej . Nie masz racji i już obrażasz brak słów na takich …
