„Nowy” poseł Piotr Walkowski otworzył biuro na koniec kadencji

Podobno krowy już się buntują na PSL, na,, lgbt,, – że muszą żyć z dala od partnerów jak lesbijki a byczki jak geje !!!

Koleś przybył do Ostrowa,chyba nawet z poza Wielkopolski,wykupił PGR podczas złodziejskiej prywatyzacji ( jak to załatwił ? ) a teraz struga pana na włościach i wielkiego działacza na rzecz rolników ! Jedynym sukcesem brylowanie na festynach z gziką,pyrami,kaszanką i gulaszem. Bo zachwytu z jego działalności od rolników nie słychać !!! Poza ciągiem trzykrotnie na stołek
posła i za każdym razem porażka. Dobrze,że na dwa miesiące tylko,bo w jesiennych wyborach zostanie znowu wyautowany – bo rolnicy uważają go za ,,persona non grata,, – karierowicz ! Wielkopolska ma swoich działaczy od urodzenia z dziada,pradziada,zdolnych rolników wykształconych i nie potrzebuje przybyszów o ociężałej…..predyspozycji ?

Jak się nie da wcisnąć drzwiami frontowymi to przez zaplecze,ale zawsze można dopchać do „koryta”.

W przypadku reelekcji !!! dobre ??? PSL zdradziło rolników tylko liczy się stołek !!!

Tylko nie łoni, a tym bardzij ci z „Wysocko Mojygo”, tyn jyden, to potrofi być za, a nawyt przeciw