Dlaczego zamknięto nieckę dziecięcą na Basenie Miejskim?

I sru Klimkowa szybko biegaj zrobić sobie zdjęcie

Ja swoje dzieci w upały zaprowadzam do fontanny na Zielony Rynek. Tam woda jest nieskażona, a dzieciaki mają frajdę jak się w niej wymoczą.

W sobote mały basen był nieczynny ale oczywiście bilet dla 6 latka cena 12 zł to zdzierstwo aby tyle kasować za małe dzieci gdy wyłączony jest z użytku basen dla dzieci. W TYM DNIU PRZEWROCIŁY SIĘ DWA DUZE PARASOLE, SZCZĘSCIE ZE NIKOMU NIC SIĘ NIE STAŁO.PANOWIE Z OBSŁUGI PRZYSZLI I ZŁOŻYLI WSZYSTKIE PARASOLE.WYCHODZĄC Z BASENU POINFORMOWALAM O ZDARZENIU PANIE W KASIE , NIC O TYM ZDARZENIU NIE WIEDZIAŁY .MOŻE KIEROWNICTWO ZAINTERESUJE SIE TĄ SYTUACJĄ PONIEWAZ TE PARASOLE SĄ NIEODPOWIEDNIO ZAMOCOWANE I MOZE WYDARZYĆ SIE TRAGEDIA.UPALNE LATO ALE NIESTETY NASZ BASEN TO WIELKA DROŻYZNA DLA LUDZI ZAMOŻNYCH.Jeden dzień 3 osoby bilety, cos do picia, lody to koszt 100zł.

A skąd te bakterie się wzięły tej wodzie.Czy nie przypadkiem na skutek zanieczyszczenia moczem oddawanym przez kąpiące się dzieci których rodzice nie nauczyli że do wody nie należy się załatwiać a teraz są wielce oburzeni że niecka zamknięta???