W środku nocy doszło do pościgu na terenie powiatu ostrowskiego. Wszystko zaczęło się od zatankowania i niezapłacenia za paliwo w Ostrzeszowie na jednej ze stacji paliw. Następnie zielony Mitsubishi Outlander, jadący bez tablic rejestracyjnych, został zauważony przez ostrowski patrol przy wjeździe na obwodnicę Ostrowa.
+
Mitsubishi uciekało w kierunku Poznania. Wtedy od strony centrum Ostrowa zmierzały kolejne patrole, zamierzające zatrzymać auto. Outlander zjechał z obwodnicy przy wiatrakach i dojechał do Wtórku. Tam pościg odbywał się po drogach gruntowych.
Akcję pościgową utrudniała przewaga Mitsubishi, który jest autem o podwyższonym zawieszeniem. Dodatkowo uciekał bez włączonych świateł, dzięki czemu był trudno zauważalny w nocnym mroku.
Ostatecznie pojechał drogą od ul. Grabowskiej do wiatraków i tam ślad za nim się urwał.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News