Zmarł na Piaskach robiąc to co kochał

Pomimo ponad godzinnej reanimacji nie udało się uratować życia mężczyzny, który w niedzielne południe dostał zawału serca na obiekcie Piaski-Szczygliczka. Ze wstępnych informacji wynika, że mężczyzna miał kolejny trening sportowy. Dodajmy, że mężczyzna miał 85 lat i był bardzo aktywny sportowo. Pomimo rozpoczętej reanimacji przez świadków i kontynuowanej przez zespół ratownictwa medycznego, nie udało się przywrócić czynności życiowych. Przypominamy, żeby w czasie największych upałów ograniczać wysiłek fizyczny

+

(zdjęcie poglądowe)

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Ostatni moment by zapisać się na bezpłatne badania
Subskrybuj
Powiadom o
18 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
K.
5 lat temu

ten Pan nie dał w Palnik tylko sobie szedł spacerkiem w dosć zacienionym miejscu poprostu serce nie wytrzymało była nagła utrata przytomnosci (mam nadzieje że bezbolesna)mimo naszej reanimacji nie udało sie …robilismy co w naszej mocy… przykro mi …

kris
5 lat temu

wiadomo kiedy pogrzeb tego pana?

18
0
Napisz co o tym sądziszx