Po północy, między Starkówcem a Łagiewnikami (gm. Kobylin), doszło do wypadku drogowego. Kierujący samochodem osobowym marki BMW uderzył w przydrożne drzewo. Siła była na tyle olbrzymia, że samochód rozerwało na dwie części. Wewnątrz nikogo nie było.
+
Okazało się, że kierowca opuścił pojazd o własnych siłach i stał wśród gapiów, obserwując akcje służb ratunkowych.
– Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że młody mieszkaniec Leszna nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, stracił panowanie nad autem, zjechał na przeciwległy pas jezdni i uderzył tyłem samochodu w przydrożne drzewo. Został zabrany do szpitala, gdzie stwierdzono na szczęście obrażenia poniżej dni siedmiu więc całość będzie zaklasyfikowana jako kolizja – informuje Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.
Więcej zdjęć na fan page pkr24.pl
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News