BMW w dwóch kawałkach. Wewnątrz nikogo nie było

Po północy, między Starkówcem a Łagiewnikami (gm. Kobylin), doszło do wypadku drogowego. Kierujący samochodem osobowym marki BMW uderzył w przydrożne drzewo. Siła była na tyle olbrzymia, że samochód rozerwało na dwie części. Wewnątrz nikogo nie było.

+

Okazało się, że kierowca opuścił pojazd o własnych siłach i stał wśród gapiów, obserwując akcje służb ratunkowych.

– Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że młody mieszkaniec Leszna nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, stracił panowanie nad autem, zjechał na przeciwległy pas jezdni i uderzył tyłem samochodu w przydrożne drzewo. Został zabrany do szpitala, gdzie stwierdzono na szczęście obrażenia poniżej dni siedmiu więc całość będzie zaklasyfikowana jako kolizja – informuje Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.

Więcej zdjęć na fan page pkr24.pl

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Weekend po ostrowsku – smacznie, sportowo i aktywnie!
Subskrybuj
Powiadom o
25 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Bolek
5 lat temu

Ta kolizja pokazuje jak bezpiecznymi samochodami są bmw. Gdyby jechał oplem czy cytrynką to w najlepszym razie byłby już kaleką. Bawarki jak malo które auta są wręcz stworzone do wszelkich wypadkow, kolizji, dachowan. Aż żal nie skorzystać z tej opcji. Firma powinna się tak reklamować: młodzieńcze, chcesz mieć wypadek i przeżyć? Kup BMW!

w
5 lat temu

„…stwierdzono na szczęście obrażenia poniżej dni siedmiu więc całość będzie zaklasyfikowana jako kolizja-informuje Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.”

albo Pan rzecznik nie wie o czym mówi albo redakcja cytuje bez sensu,
Zdarzenie będzie klasyfikowane jako kolizja ale bynajmniej nie z tego powodu.
Jeśli sprawca jest jedyną ofiarą i uczestnikiem zdarzenia drogowego choćby się połamał nie wiadomo jak bardzo, leżał w szpitalu pół roku itp. to i tak zdarzenie będzie kwalifikowane jako kolizja a nie wypadek.

Iks
5 lat temu

To tak jest jak sie kupuje tanie uzywki.potem drogo wychodzi.dobrze ze mu sie nic niestalo.pozdrawiam.

Paweł
5 lat temu

Wspaniałe prawo. Kolizja a auto w dwóch częściach

Audi RS6
5 lat temu

Ciekawe z ilu poskładane to BMW???Strach wsiadać w te używane klamoty bo ci jeb..i handlarze przechodzą już samych siebie.Tego co sprzedał tą bmke zamknąłbym na długie lata.Z 2 giej strony gdyby jechał zgodnie z przepisami nie doszłoby do kolizji i dalej nieświadomy śmigałby tym przeszczepem.

DOZER
5 lat temu

No to teraz chłopiec niech pogina do Częstochowy na kolanach dziękować, że żyje i jechał sam.

Imię
5 lat temu

Niektórzy przy innych wypadkach i kolizjach pisali, że dawno nie było żadnego z BMW, teraz jest, ale z jaką pompą !!!

driver
5 lat temu

Blacharz zrobił mega promocję sprzedał dwa auta w cenie jednego to się opłaca

Sreemwu
5 lat temu

Zobaczcie jak to jest blacharz z dwochbilepi cudo , handlarz ma to w dupie jak to jest zrobione, grucha podjedzie szpachli zaleje potem lakiernik i co najlepsze taki ulep po naprawie jest w cenie giełdowej jak bezwypadek, a gdyby ktoś zginął to ciekawe co by blacharz powiedział gdyby policja do niego wylazła????

handlarz
odpowiada  Sreemwu
5 lat temu

dlatego tego ciemnota powinna kupować auta w salonie nie szukać oszczędności na rynku wtórnym .

25
0
Napisz co o tym sądziszx