Informacje OSTRÓW Wypadki

Odnaleziono właściciela potrąconego kotka

11 sierpnia 2019
ostrow
22 komentarze

Skontaktował się z naszą redakcją Pan Tomasz, który wczoraj w nocy był świadkiem potrącenia kotka przy skrzyżowaniu ulic Strzelecka i Klasztorna w Ostrowie Wlkp.

+

W nocy byłem świadkiem potrącenia małego kotka.
Dwa małe kocięta bawiły się przy ulicy i nagle jedno wyskoczyło na ulicę i potrącił je przejeżdżający samochód.
Drugie uciekło w nieznanym mi kierunku.

Zabrałem kotka do domu. Dziś pojadę z nim do weterynarza.
Załączam zdjęcia, jeśli ktoś rozpoznaje lub zna właściciela, proszę o kontakt pod nr 790 725 993

Po kilku godzinach odnaleziono właściciela kociaka. Pan Tomasz ustalił, że mężczyzna wychowuje 20 bezpańskoch kotów. Kot otrzymał od weterynarza leki i zostanie przez najbliższy czas u Pana Tomasza. Póki co kot zjadł obiad.

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Pożar na 60. Pułku Piechoty
Subskrybuj
Powiadom o
22 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kinia
5 lat temu

Czy koty śmierdzą? Gubią futro?

0
0
Odpowiedz
edi
5 lat temu

Uczciwie powiem, ze walka o kotki pieski, stała się super, mega ważna, czytamy super wspaniale być trendy i pokazywać jak ważne jest dbać o zwierzęta. Z całym szacunkiem ale szanuje życie zwierząt. Ale Ludzie weźcie się w garść, albo mamy generacje niedojrzałych dzieciaków i dorosłych nieudaczników.
Nie raz obserwuje umiera młody, walczy o życie ktoś nikt ni wypisuje nic nawet świeczki nie zapali.
Ale jak kotek znajduje się potrącony to, aż śmiech!!!.
Ludzie idźcie oddać krew pomóżcie komuś na ulicy to jest gest! Zastanówcie się nad wagą życia! To co dzieje się z Wami nie da się opisać!.
Każdego dnia ktoś umiera, ktoś kto chce żyć, nie zawsze ze swojej winy musi walczyć o dzień, zmaga się z chorobą. Płakać się chce jak to czytam co się dzieje!
Tylko tyle mam do powiedzenia, !

0
0
Odpowiedz
Karol
5 lat temu

P Tomku zatrzym pan tego kochanego kotka najlepiej bedzie mu u pana ja mam dwa czarne ale sa bardzo kochane . Jest pan dobrym czlowiekiem a to w zyciu najwazniejsze

0
0
Odpowiedz
ja
5 lat temu

kochany kocurek

0
0
Odpowiedz
Aneta
5 lat temu

Dobrze, że kot trafił na Pana Tomasza. Chwala mu za to. Sama pomagam dzikim kotom i przy tej okazji apeluje, aby nie tylko dokarmiac ale również sterylizowac. Można to zrobić na koszt miasta. Wystarczy zadzwonić do któregoś z ostrowskich towarzystw zajmujących się ochroną zwierząt, wypozycza klatkę. To nie jest żadne okaleczanie zwierząt jak wiele osób myśli. Znęcaniem się jest pozwalać rodzic kotkom 3 razy w roku jak maszynki, potem są one wyczerpane, niedozywione, wiele ginie pod kołami, nie wspominajac o chorych kocietach. Sterylizacja zarówno kotek jak i kocurow jest ważna, kocur za jednym zamachem może obejść kilka domów i splodzic kilkadziesiąt kociąt. I jeszcze mała uwaga do osób chcących adoptować kochane tygryski, nie sugerujcie się tylko wyglądem. Statystycznie najrzadziej adoptowane są czarne kocieta, ludziska podświadomie wieża, że przynoszą pecha. Sama mam 3 czarne i potrojne szczescie ;). Proszę zajrzeć ile kociąt jest w tym roku do wydania na olx w Ostrowie i przygarnac jakiegos. Wierze, ze w naszym miescie sa dobrzy ludzie ktorym koci los nie jest obojetny. Pozdrawiam kociarzy tych obecnych i potencjalnych!

0
0
Odpowiedz
Siwy
5 lat temu

Co za patola dobić kota a nie leczyć, jednego mniej będzie sersciucha

0
0
Odpowiedz
anka
odpowiada  Siwy
5 lat temu

Wiesz,że jesteś skończonym idiotą?

0
0
Odpowiedz
slo
odpowiada  Siwy
5 lat temu

Jak czytam twój komentarz to jestem za eutanazją. Jednego kretyna mniej

0
0
Odpowiedz
Kociara
5 lat temu

szacun panie Tomaszu

0
0
Odpowiedz
Xy
5 lat temu

Rzadko spotyka się taka osobę jak Pan widać dobry człowiek z Pana złote serce ma Pan

0
0
Odpowiedz
Edek
5 lat temu

To pewno Jarka?

0
0
Odpowiedz
1 2
22
0
Napisz co o tym sądziszx