Od czwartku lokalny rolnik wylewa gnojowicę na pole co najmniej w Jankowie Przygodzkim. W sobotę powiadomiono nawet policję. Zdaniem naszego informatora, rolnik zamiast w „ramach dobrego sąsiedztwa” zaorać pole, wylał kolejne dwa zbiorniki gnojowicy. Odór parującego nawozu jest nie do wytrzymania. Smród dotarł także na południe Ostrowa Wlkp.
+
Dodatkowo pole jest blisko rzeki Barycz, co zdaniem informatora może grozić jej skażeniem. Według Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 5 czerwca 2018 r. w sprawie przyjęcia „Programu działań mających na celu zmniejszenie zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych oraz zapobieganie dalszemu zanieczyszczeniu”:
stosując nawozy na gruntach ornych, dokonać ich bezpośredniej aplikacji do gleby lub przyorywać lub wymieszać z glebą, a w okresie wegetacyjnym roślin uprawnych – stosować je przy największym zapotrzebowaniu roślin na azot; przyorania lub wymieszania z glebą dokonuje się w ciągu 4 godzin od zastosowania nawozu naturalnego, jednak nie później niż następnego dnia po jego zastosowaniu.
Też odczuwaliście skutki zastosowania gnojowicy przez rolnika?
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News