Przed godziną 16.00 doszło do napadu na bank Santander przy Rondzie Bankowym. Sprawca miał przedmiot przypominający broń. Napastnik był w wieku około 40 lat. Pieniędzy nie dostał i uciekł.
+
Napastnik podszedł do kasy, powiedział: to napad, daj pieniądze. Kiedy jeden z pracowników wyszedł rzekomo po pieniądze, mężczyzna postanowił oddalić się.
Miał biały t-shirt, żółty plecak. Był krępej budowy ciała, łysy. Miał na sobie żółte okulary z czarnymi oprawkami.
Aktualizacja:
Podejrzany 40-latek został zatrzymany przy barze Joker na Placu 23 Stycznia. Ostrowianin kiedyś odsiadywał wyrok za zabójstwo przyjaciela.
O podejrzanym pisaliśmy tutaj