Najpierw spalono autolawety, teraz kolejną mu skradziono (aktualizacja)

O braku szczęścia może mówić ostrowianin z ul. Mahoniowej. Rok temu w nocy podpalono mu dwie autolawety. Minionej nocy, podczas panującej gęstej mgły skradziono temu samemu mężczyźnie lawetę marki boro br2 o wartości około 10 tysięcy zł. Miała zamontowaną wyciągarkę. Przedsiębiorca zorientował się około godziny 9:00 o jej braku. Sprawcy podpalenia do dziś nie udało się ustalić.

+

W godzinach popołudniowych odnaleziono lawetę w Szczurach koło szkoły.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Podświetlą halę Arenę na czerwono. Chodzi o krzywdzenie dzieci
Subskrybuj
Powiadom o
15 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
15
0
Napisz co o tym sądziszx