Dziś w nocy nastąpi jedna z ostatnich zmian czasu, a wszystko to za sprawą decyzji Parlamentu Europejskiego. Tej nocy przejdziemy z czasu letniego na zimowy, przesuwając zegarki z godziny 3 na drugą. Dzięki temu będziemy spać o godzinę dłużej.
+
Za sprawą Parlamentu Europejskiego, m.in. Polska musi do kwietnia 2020 roku określić się który czas będzie u nas obowiązywał, letni czy zimowy.
Cechą pozostania czasu letniego jest dłuższa ciemność o poranku, ale za to jaśniejszy wieczór. Wyjście dzieci do szkoły
Gdy zostaniemy przy czasie letnim, rano dłużej będzie ciemno, a wieczorem – jasno. Musimy liczyć się z tym, że trzeba będzie posyłać dzieci do szkoły w ciemnościach.
Do ostatniej zmiany czasu w historii ma dojść w 2021 roku. Europosłowie chcą, aby zmiana czasu w ostatnią niedzielę marca 2021 roku była ostatnią zmianą w tych krajach UE, które wybiorą na stałe „czas letni”. Państwa członkowskie, które wolą zachować „czas zimowy”, mogłyby przesunąć wskazówki zegara po raz ostatni w ostatnią niedzielę października 2021 roku.
Jak wynika z badania CBOS przeprowadzonego na zlecenie Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, Polacy są w zdecydowanej większości zwolennikami rezygnacji z dwukrotnej w ciągu roku zmiany czasu: 78,3 procent jest przeciwko dotychczas stosowanemu rozwiązaniu, a 14,2 za jej utrzymaniem.
Rozróżnienie na czas zimowy i letni stosuje się w blisko 70 krajach na całym świecie.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News