W niedzielny poranek policja otrzymała zgłoszenie o nietypowych odgłosach dochodzących ze sklepu z biżuterią i dewocjonaliami. Na miejscu zdarzenia sprawców już nie było, ale funkcjonariusze momentalnie rozpoczęli działania. – Policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego KPP Kępno, dzięki bardzo szybkiej reakcji i konkretnie podjętym działaniom, zatrzymali jednego ze sprawców. Okazał się nim 30-letni obywatel Gruzji – powiedział Radiu SUD st. post. Rafał Stramowski, oficer prasowy KPP Kępno.
+
Wiadomo, że podczas pościgu policjanci użyli broni. – Były to strzały ostrzegawcze z broni jednego z funkcjonariuszy – potwierdził oficer prasowy. Mężczyznę udało się zatrzymać w okolicach ul. Bractwa Kurkowego w Kępnie.
Kilka minut później, w miejscu zamieszkania, zatrzymano drugiego sprawcę napadu. – Natychmiastowe ustalenia naszych policjantów doprowadziły do zatrzymania kolejnego mężczyzny biorącego udział w tym zdarzeniu. Jest to również 30-letni obywatel Gruzji – dodał st. post. Stramowski.
Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie, a skradzione mienie zostało odzyskane. Aktualnie prokuratura prowadzi czynności wyjaśniające w tej sprawie. Wiadomo, że sprawcy ukradli zegarki, wyroby jubilerskie i inne dewocjonalia. Wszystkie rzeczy zostały odzyskane przez właściciela, dlatego nie wiadomo, czy prokurator będzie wnioskować o areszt dla zatrzymanych.
Wiemy, że materiały poglądowe zostały rozesłane do różnych komend policji, celem weryfikacji, czy Gruzini nie dopuścili się wcześniej podobnych czynów. Taka sytuacja miała miejsce kilka tygodni temu w Kępnie, gdy miejscowi funkcjonariusze zatrzymali trzech Gruzinów, którzy najpierw przebijali opony w samochodach, a później pod osłoną „pomocy” okradali właściciela auta. W tamtym przypadku okazało się, że zatrzymani, mieli bogatą kartotekę w okolicach Leszna.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News