W weekend pobrano wymazy od kilkudziesięciu osób związanych z laboratorium w ostrowskim szpitalu. Powodem jest wykrycie koronawirusa u jednej z pracownic. Część wyników od pozostałych pracowników zaczęła spływać już dzisiaj.
+
Jedną z osób podejrzewanych o zarażenie jest ostrowska radna miejska, zatrudniona w tym laboratorium. W jej przypadku wynik nie jest jednoznaczny i zostanie powtórzony. Laboratorium działa w dalszym ciągu.
Oświadczenie dyrekcji szpitala:
Osoba ta od ponad tygodnia nie świadczyła pracy.
W związku z zaistniałą sytuacją niezwłocznie wykonano wymazy w kierunku obecności koronawirusa u wszystkich 47 pracowników laboratorium. U 35 osób dały one wynik ujemny, u 8 osób pozytywny, 4 osoby w dalszym ciągu czekają na jednoznaczny wynik. Stan zdrowia osób z wynikiem dodatnim jest dobry. Nie wymagają one hospitalizacji i zgodnie z decyzją Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego są objęte izolacją w warunkach domowych.
Mimo tej sytuacji, przy zachowaniu adekwatnych środków bezpieczeństwa utrzymana jest ciągłość pracy Zakładu Diagnostyki Laboratoryjnej dla potrzeb pacjentów hospitalizowanych i zgłaszających się do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Nieczynny natomiast jest do odwołania punkt pobrań dla pacjentów ambulatoryjnych.
W wyniku przeprowadzonego dochodzenia epidemiologicznego wykluczono wewnątrz szpitalne źródło zakażenia.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News