Chciał wystąpić z Kościoła. Ksiądz rozpoczął kontrowersyjną pogadankę

W serwisie Youtube opublikowano nagranie z próbą dokonania aktu apostazji. Młody mężczyzna przybył do swojej parafii wraz z rodzicami, ponieważ do niedawna był taki warunek wystąpienia z Kościoła Katolickiego. Podczas spotkania doszło do gorliwej rozmowy, na pograniczu kłótni, pomiędzy mężczyzną, jego matką i księdzem z kościoła św. Józefa w Kaliszu. 

5
Rozważasz wystąpienie z Kościoła?x

Ogólnopolscy internauci po obejrzeniu nagrania wyrazili następujące zdanie:

Wchodzenie w dyskusję z przedstawicielem Watykanu nie ma sensu. Akt apostazji jest dokonywany według kościelnej procedury i na zasadach narzuconych przez kościół – to potwierdzenie, że jego opinia ma dla nas jakiekolwiek znaczenie.

Dużo prościej i skuteczniej jest mieć tę instytucję po prostu w d*pie – nie uczestniczyć w nabożeństwach, nie chrzcić dzieci, nie zawierać kościelnych ślubów itd. Wystarczy jedno pokolenie i apostazje nie będą nikomu potrzebne, bo kościół zwyczajnie nie będzie miał danych na temat ludzi, którzy żyją poza jego strukturami.”

Od buntu „owieczek” dla instytucjonalnego kościoła dużo groźniejsza jest ich obojętność.

Chłopak podjął decyzję, chce wystąpić z kościoła a ksiądz atakuje matkę i bredzi bez sensu ¯\_(ツ)_/¯

Czytałam, że księża mają obowiązek trzy razy spróbować przekonać kogoś do zmiany decyzji. Tylko w tym przypadku ksiądz ignoruje słowa chłopaka, a całą złość wyładowuje na matce.

bo widzi, że matka jest słabsza, więc na niej koncentruje atak.

Jako człowiek wolny trzeba było podejmować decyzję w chwili chrztu” że niby matka miała go nie chrzcić…

księdza poj$!%ło do reszty bo skąd matka miała wiedzieć że jej syn będzie chciał się wypisać za 18 lat z kościoła? Chciała dobrze, ochrzcić dziecko zgodnie z naukami kościoła a ten h$@ złamany będzie jej to teraz na starość wypominać.

A matka dalej się da manipulować:
„Wyjdź na chwilę…może ksiądz zmieni zdanie” lol ( ͡° ͜ʖ ͡°)

az się to trudno ogląda, bo widać, że ta kobieta jest zdenerwowana cała sytuacja i robieniem z niej głupiej, a ksiądz się puszy, czepia każdego słowa i robi szoł w stylu: ach ci głupi ludzie, ksiundz im zaraz wyjaśni, że niepotrzebnie próbują używać mózgu.

ksiądz bardzo świadomie wybrał taka taktykę, w ramach której uznał, że rozmawia z wierzącą matką i robi jej, jako wiernej, połajankę za to, że nie dochowała przyrzeczenia wychowania syna w wierze chrześcijańskiej. Matka nie bardzo umie wczuć się w jego tok myślenia, żeby właściwie mu odpowiadać. Skoro sama nie chce się wypisać, to powinna raczej mówić: „owszem, przyrzekałam wychować syna w wierzę i robiłam to, ale mi się nie udało. Teraz jest dorosły i nie mam na niego wpływu.”

19 lutego 2016 r. uzyskał moc obowiązującą „Dekret Ogólny Konferencji Episkopatu Polski w sprawie wystąpień z Kościoła oraz powrotu do wspólnoty Kościoła”. Zastąpił on poprzedni dokument Episkopatu z roku 2008. Procedura została złagodzona (nie potrzeba już dwóch świadków, ani dwóch wizyt na plebanii)

CZYTAJ  Taksówkarz stał się ofiarą roztargnienia

KTO I JAK MOŻE DOKONAĆ AKTU APOSTAZJI?

Aktu apostazji może dokonać osoba pełnoletnia w sposób świadomy i wolny. Należy osobiście dokonać go w obecności proboszcza swego miejsca zamieszkania. Proboszcz ma obowiązek przeprowadzenia „pełną troski rozmowę duszpasterską tak, aby rozeznać jakie są przyczyny decyzji składającego oświadczenie woli”; „podejmuje z miłością i roztropnością starania duszpasterskie, by zachęcić składającego oświadczenie woli do porzucenia jego zamiarów i obudzić wiarę zaszczepioną weń przez sakrament chrztu”; „powinien poinformować o konsekwencjach prawnych złożonego oświadczenia woli o wystąpieniu z Kościoła
– niemożność przyjmowania sakramentów
– niemożność pełnienia funkcji chrzestnego świadka bierzmowania, świadka zawarcia małżeństwa
– zakaz przynależenia do publicznych stowarzyszeń katolickich
– pozbawienie pogrzebu kościelnego”

W grożącym niebezpieczeństwie śmierci zakaz przyjmowania sakramentów ulega zawieszeniu. W takiej sytuacji podlegający karze ekskomuniki może otrzymać sakramentalne rozgrzeszenie, przyjąć namaszczenie chorych i przystąpić do Komunii Świętej jeżeli o to dobrowolnie poprosi i okaże postawę nawrócenia.

Episkopat informuje, że akt chrztu jest niezniszczalny i daje możliwość powrotu do pełnej wspólnoty Kościoła. Chcąc wrócić trzeba przypomnieć dlaczego podjęto decyzję o opuszczeniu jego struktur i wyrażeniu pragnienia powrotu do pełnej wspólnoty z nim.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
32 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Monija
3 lat temu

Mój „ulubiony” kościół w Kaliszu. Pamiętam do dnia dzisiejszego swoją spowiedź, kiedy usłyszałam, że „dla Pani to nie ma już nadziei”. Próbowałam polemizować, mówić o Bożym miłosierdziu, o radości z nawrócenia 1 owieczki, o synu marnotrawnym. Usłyszałam „ale nie w Pani przypadku”. Do tego w domu miałam piekło od urodzenia, w pracy przez ostatnich 5 lat pracy doświadczałam codziennego mobbingu. Nie miałam od nikogo wsparcia, bo każdy myślał tylko o sobie i własnym „ja”. Załamałam się, miałam myśli samobójcze. Poszłam do spowiedzi i usłyszałam takie rzeczy, po których pozostaje tylko wziąć sznur. Wspomniałam księdzu, że mam problemy w domu, w pracy, a on, że „on to nawet nie chce wiedzieć o tym”. Od tamtego czasu próbowałam iść do spowiedzi, przełamać się. Byłam tylko raz i raczej już nigdy nie pójdę, bo jednak zamknęłam się po tamtej spowiedzi. Ten sam ksiądz, który mnie obrażał, wyżywał się na mojej koleżance 2 tygodnie po mojej spowiedzi. Przyszła do pracy roztrzęsiona. Dzisiaj ten ksiądz jest prałatem, pisze książki i ma się świetnie mając wszystkich głęboko w d… . Nie wiem tylko, ile osób odeszło przez niego z Kościoła, nawet nieoficjalnie, ile osób doświadcza kryzysu wiary. Niewykluczone, że ten ksiądz powiedział komuś innemu, tak jak mnie, że nie ma już dla niego nadziei i być może ktoś ze sobą skończył. Więcej takich księży, a za 20 lat nie będzie miał kto przychodzić do Kościoła. Podejrzewam, że ten ksiądz-prałat obrazil więcej osob, podejrzewam, że były skargi, ale pewnie Edziu Janiak wszystko sprawnie zatuszował, a w nagrodę jeszcze ksiądz dostał awansik.

Mariusz
3 lat temu

No ja nie wiem skoro nie chce być członkiem kościoła to po co go trzymają?

Ostatnio edytowany 3 lat temu by Mariusz
32
0
Napisz co o tym sądziszx