Minister Marlena Maląg, a właściwie jej konto na portalu Facebook padło ofiarą hakera. We wtorkowe południe opublikowano kontrowersyjny wpis nt. protestujących kobiet. Po niedługim czasie Maląg odniosła się do tej sytuacji przez konto na Twitterze.
Przed godziną 18.00 konto przestało być widoczne. Najprawdopodobniej jest to wynik interwencji w firmie Facebook.
Wieczorem przywrócono profil pani minister i jej prywatny, na którym również znajdował się ten sam wpis.