Opłata za przedszkola poszybuje w górę

PiS was rozpuścił jak dziadowski bicz. Komuna wróciła i znowu chcecie wszystko za darmo. Jeszcze tylko kartek brakuje. Całą wolność oddacie za parę groszy. I po co ginęli ludzie w roku 1970, 1980? Prawdziwi Polacy, patrioci… Szkoda gadać. Jesteście zwykłymi polaczkami. O patriotyźmie pojęcia nie macie. 60 złotych… ech…

Psy szczekaja, karawana jedzie dalej…

Rodzice nie płacą tylko za posiłki, dochodzi do tego „komitet rodzicielski”, składka grupowa, rodzice kupują ręczniki papierowe, chusteczki, mydła, wszelkie pomoce naukowe typu kredki, kleje, farby itp., papier ksero no i co oczywiste książki też sami kupują; a jeszcze w ciągu roku szkolnego parę razy trzeba zrobić jakąś dodatkową zrzutkę. Wychodzi na to, że pensje nauczycieli i pracowników przedszkoli muszą być wysokie skoro miasto ponosi takie wydatki na funkcjonowanie przedszkoli i wciąż mało. Z tego co pamiętam to za czasów prezydentury i z „inicjatywy” pani Klimek weszły „darmowe” przedszkola, teraz jakoś się nie wypowiada nt. wprowadzenia opłat. Pięknie się mówi o „pociągu inwestycyjnym” tylko dlaczego tak mało się mówi o realnych kosztach dla mieszkańców. Tak Pani Prezydent dla mieszkańców, bo to nie Pani wydatki tylko nasze. Nas mieszkańców zostawi Pani z kredytami i kolejnymi pięknymi obiektami do utrzymania. Baseny i hale inwestorów nie ściągają i fajnie mieć w mieście takie obiekty, ale może najpierw zachęćmy inwestorów do tworzenia zakładów u nas, żeby miasto miało zyski z podatków i opłat. Tak ma się Pani czym pochwalić, powstało sporo obiektów, tylko tak mało w rozwoju gospodarczym się wydarzyło.