Do ogromnego dramatu doszło we wtorkowe popołudnie. W jednym z mieszkań w bloku odkryto, że 5-miesięczne dziecko nie daje oznak życia. Na miejscu o życie maleńkiego chłopca walczyły 3 zespoły ratownictwa medycznego. Najprawdopodobniej doszło do tzw. śmierci łóżeczkowej.
Ta niewyobrażalna tragedia miała miejsce w bloku przy ul. Serbinowskiej w Kaliszu.
Wielu rodziców obawia się nagłej śmierci dziecka w 1. roku życia podczas snu, której przyczyny nie da się wyjaśnić dostępnymi metodami. Niektórzy z nich kupują monitory oddechu, które alarmują po wykryciu braku oddechu u dziecka Śmierć łóżeczkowa najczęściej występuje między 2. a 3. miesiącem życia dziecka.
Ryzyko wystąpienia śmierci łóżeczkowej jest większe jeśli:
– ciąża była powikłana chorobą matki (zakażenie, niedokrwistość, krwawienie)
– dziecko urodziło się przedwcześnie (wcześniak) lub z małą urodzeniową masą ciała.
Jak zminimalizować ryzyko?
Nie układaj swojego malucha do snu w pozycji na brzuchu.
Stosuj nowe materacyki
Nie przegrzewaj dziecka (właściwa temperatura w pokoju podczas snu to 21 stopni)
Nie śpij razem z dzieckiem
Nie pal tytoniu
Specjaliści uważają, że monitory oddechu powinny być tylko stosowane w przypadkach dzieci z grup ryzyka.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News