Ostatnia w 2020 roku kolizja na rondzie bankowym wydarzyła się na oczach policjantów. Ich obecność miała wzmagać u kierowców czujność i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Jak widać w tym przypadku się to nie sprawdziło.
Kierowca Citroena C3 mógł być przekonany, że nikogo nie ma prawym pasie, ponieważ Ford znajdował się 3 długości auta z tyłu podczas początkowej fazy przejazdu po rondzie. Kierowca forda jednak dogonił citroena i scenariusz kolizji był już tradycyjny. Uczestnicy kolizji nie musieli długo czekać na radiowóz.