Ciężarówka na torach. Ruch w stronę Łodzi był wstrzymany

oczywiście prawdą jest , że swego czasu do tego kiedyś bardzo szanowanego w społeczeństwie trafiło za dużo osób po prostu z przypadku bo dostali dofinansowanie z urzędu pracy na sfinalizowanie uprawnień , które mało nie kosztują , ale jakby to powiedzieć to jest bardzo specyficzny zawód i na pewno nie dla każdego , a już z pewnością nie każdy się do niego najzwyczajniej w świecie nadaje bo znam kilku kierowców zawodowych z tzw. zamiłowania , którzy lubią swoją pracę i jest to ich swego rodzaju hobby jeśli chodzi o ciężarówki i tą całą otoczkę i przykładają się do tego , nie robią tzw. lipy na drodze , ale znam/znałem paru , którzy wsiedli na taki skład i pojeździli kilka miesięcy max rok i stwierdzili , że to nie dla nich i poszli gdzie indziej szukać pieniędzy w innej pracy i zawodzie , ale wiem jedno – na pewno nie należy generalizować i wrzucać wszystkich do jednego worka bo w każdym „stadzie” znajdzie się tzw. czarna owca , która po prostu zepsuje opinię innym i porządnym kierowcą , nie nawiązuje akurat do tego zdarzenia bo to po prostu zdarzenie losowe , kierowca mógł być doświadczony , ale niestety warunki są jakie są i jakby nie było ślisko to by na spokojnie wyjechał bez szwanku , a tak trochę ślisko bo boczna droga i go (naczepę) pewnie zsunęło , auto zaczęło buksować kołami i już nie wyciągnął składu na twardy grunt . . .
PS pozdro dla prawdziwych kierowców , a takich niestety w dzisiejszych czach ze świeca szukać . . .

witam, czy w takiej sytuacji można otrzymać mandat? (to sytuacja losowa) jak reaguje na to policja.

Typowa tirówa robiła sobie skrót a tu zonk