Zmiany w obostrzeniach koronawirusowych

Ludzie, ta mafia pisowska zarabia krocie na szerzeniu strachu. Trzeba powiedzieć dosyć bezprawia. Otworzyć branże, które Ci bandycie zamknęli.

Dobrze, że jest góralskie veto i sami się otwierają co niektórzy. Bo jak by mieli czekać za PISem to by się nie doczekali. Zapraszam ministra zdrowia na wycieczkę po Ostrowie, co chwila sklep, warsztat, usługa zaklejona szarym papierem – zamykamy do wynajęcia.

A kiedy przychodnie i szpitale ruszą. Niby lekarze zaszczepieni wiec w czym problem. Nadal mają ludzie umierać bo ograniczony dostęp do służby zdrowia. W takim razie po jaki ch..j te szczepienia jak siedzą dalej pozamykani ze szmatami na gębach i się boją. Ciekawe, że ja się bać nie mogę bo nie ma na strach czasu bo roboty od groma. Nie ma czasu na dezynfekcję i na chowanie się jak szczur. A od pewnego czasu paczek mamy dużo więcej i robimy od rana do wieczora i nikogo to nie obchodzi. Jakoś żaden kolega kurier z naszych oddziałów nie zachorował i nikt nie umarł.
Więc Panie Niedziela aka ekonomista od zdrowia pytam się kiedy służba zdrowa zacznie funkcjonować normalnie, skoro medycy poszczepienni to w czym jest problem. Moja mama czeka za zabiegiem 7 miesiąc i nie wiem ile pociągnie. Co ma cały czas żreć przeciwbólowe i zwijać się z bólu.
Przestańcie grać w przysłowiowego chu…a.

No tak. Dożynanie branży turystycznej, gastronomicznej, kultury oraz fitness konsekwentnie trwa. Czy ktoś wierzy jeszcze temu rządowi?

To teraz dopiero będą się sami otwierać. Wszyscy powinni. Ile jeszcze czekać. Miesiąc dwa ….W nieskończoność. Już by te kagance mogli z ulicy kazać zdjąć. Juz strefy powinny być. A kiedy przychodnie otworzycie, szpitale. Szczepili się to w czym jeszcze problem.