Powiatowi Lekarze Weterynarii dostali specjalne zadanie. Mają policzyć fermy norek na podległym terenie i ułożyć harmonogram ich kontroli pod kątem obecności koronawirusa SARS-CoV-2. Powodem jest wykrycie zakażonych zwierząt na jednym z gospodarstw. Finałem odkrycia było całkowite wybicie norek.
W powiecie ostrowskim zgłoszone jest 12 ferm norek, w których żyje około 48 tysięcy zwierząt. Ponieważ 3 hodowle obecnie są zamknięte, pozostałe 9 ma zostać objętych monitoringiem. Docelowo lekarze z inspektoratu mają przebadać część zwierząt. Do tego celu mają się ubrać w specjalne kombinezony. Według wstępnych informacji mają posiadać butle z własnym powietrzem. Tych póki co powiatowy lekarz nie posiada.
Zastanawia czy te decyzje są rozsądne. Nawet jeśli niektóre zwierzęta byłyby nosicielami wirusa, to nikt z nimi się nie całuje ani nie przytula. To przemysłowa hodowla, a pożywienie najczęściej podawane jest ze specjalnego pojazdu. Wydaje się, że rozsądniejsze byłoby nakazanie wyposażenia pracowników hodowli w lepsze maski, zwłaszcza na czas uboju.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News