Plan zakłada budowę elektrowni atomowej w Wielkopolsce

Niech wybudują na Nowogrodzkiej ewentualnie na działkach u Mikołajczyka lub Malągowej – Już by mieli fuchę ciecia przy ogrodzeniu. Zresztą są tacy co już cieciami byli i liczniki chodzili spisywać.

Wszystkim tym, którzy porównują elektrownie do sytuacji z Czarnobyla (gdzie należy uwzględnić kontekst technologiczny, polityczny i historyczny) radzę, aby douczyli się w temacie elektrowni atomowych.

„Wielkopolska produkuje 60 % żywności w Polsce , tylko ktoś nierozumny może w takim rejonie myśleć o elektrowni atomowej wystarczy niewielka katastrofa i Polacy nie mają co jeść …”

Zapewne bardzo smaczna i zdrowa jest ta żywność, która rośnie w środowisku, obok którego nieustannie pali się węglem oraz innymi śmieciami. To przekłada się na nasze zdrowie i w konsekwencji krótsze życie. Nie sądzę, że w Ostrowie się cokolwiek zmieni… chyba, że nastąpi zmiana myślenia w społeczeństwie, zwłaszcza starszym.

Przecież platfusy już jedną gdzieś postawili, niejaki Grad kasował po 100 tys na miesiąc wypłaty.Jest tu taki miłośnik platfusów i niemieckiego lokaja Donalda Czytelnik2 nie napiszę gdzie ta elektrownia widmo stoi, może gdzieś w Wielkopolsce.

Wielkopolska produkuje 60 % żywności w Polsce , tylko ktoś nierozumny może w takim rejonie myśleć o elektrowni atomowej wystarczy niewielka katastrofa i Polacy nie mają co jeść …

Obecny rząd biorąc się za takie inwestycje niczym przysłowiową małpa chwyta za brzytwę bo patrząc na wszechobecną nieudolność tej władzy skończy się to taką katastrofą jak w Czarnobylu. Odzielną kwestią jest to że takie inwestycje zniszczą polskie górnictwo i masa ludzi straci pracę. Tak więc te plany rządu powinny budzić niepokój