O godzinie 7.40 autobus MZK wjeżdżał na Rondo Bankowe od strony ulicy Wrocławskiej i zamierzał zjechać w ulicę Głogowską. Autobus jechał zewnętrznym pasem. W tym samym czasie kierowca osobowego Mercedesa wjechał na rondo od ulicy Głogowskiej i chciał wyjechać w ulicę Chopina. Wtedy doszło do kolizji.
Kierowca Mercedesa postanowił zjechać z ronda. Mercedes zwolnił, ale nie zatrzymał się. Po chwili doszło do otarcia pomiędzy dwoma pojazdami.
Autobus na nikim nie wymusił pierwszeństwa bo miał prawy pas, ten na który chciał wjechać wolny, a więc pojechał i tyle, gość w Mercedesie wielce zaskoczony bo nagle wyrósł mu na prawym pasie autobus, ale i tak powinien ustąpić mu pierwszeństwa przejazdu i tyle, po prostu gostek w Mercedesie musi dokładniej patrzeć w lusterka, a nawet w razie potrzeby obrócić się i obserwować „martwy punkt”. Nie ma co dorabiać jakiś dodatkowych teorii spiskowych do prostej sprawy, a już w ogóle śmieszą mnie wpisy wielkich niby „znawców”, że niby na rondach obowiązuje jakaś zasada prawej strony, a więc jeśli zamierzamy zmienić pas na rondzie z prawego na lewy, a na lewym coś jedzie to nie trzeba mu ustępować pierwszeństwa przejazdu bo jest z naszej lewej strony ?!
Większej głupoty nie słyszałem.
K*rwa nie rozumiem tych ludzi ktorzy twierdza ze to jest wina autobusu. Wjechal prawidlowo na rondo bo mial wolny pas. Jest tam linia przerywana czyli sa dwa pasy ruchu w jednym kierunku bo na rondzie inaczej byc nie moze. Mercedes chcac zjechac z ronda musi zmienic pas ruchu ustepujac wszystkim uszestnikom ruchu znajdujacym sie na pasie zewnetrznym. Jezeli nie ma mozliwosci wjechac na ten pas to musi zapi***alac nawet sto kolek dopoki sie nie upewni ze zewnetrzny pas jest wolny i moze na niego bezpiecznie wjechac a pozniej zjechac z ronda. Dzieci zdajace na karte rowerowa to wiedza!!!!!! Dlatego nie bede juz komentowal debilnych wpisow ze to wina kierowcy autobusu
do obe ………..zabłysnąłeś inteligencją, cwaniactwem i chamstwem…..brawo !…..potrafisz podejść do sprawy bardziej merytorycznie ?….dowodziłem właśnie mojej kobiecie, że masz szczyptę rozumu, ale ona twierdzi, że jesteś osłem bez domieszki…..przykra sprawa…sorry…!
Właśnie w tym problem że znaki zakazują jazdy z prawego pasa na rondo z głogowskiej i chcąc jechać na Chopina powinno się od razu zajmować prawy pas na rondzie wjeżdżając z głogowskiej(zresztą pasy idealnie to pokazują)
Autobus wjechał na rondo mając wolny pas ruchu, niczego nie wymusił, mesio jechał na wewnętrznym, więc musiał ustąpić autobusowi, który kręcił zewnętrznym do Głogowskiej, a jemu się nagle zachciało w prawo…
