Kierowca Opla nie miał najmniejszych szans

Udostępnij
Tweet

Kierowca Opla nie miał najmniejszych szans w czołowym zderzeniu się z samochodem ciężarowym. W wyniku wypadku poniósł śmierć na miejscu. Tragedia rozegrała się na trasie Pleszew-Kalisz w miejscowości Gołuchów.

Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 12 po godzinie 13. Ciężarówką Iveco kierował 37-letni mieszkaniec gminy Pleszew. Ze wstępnych ustaleń wynika, że to kierowca osobówki zjechał na przeciwny pas drogi.

Więcej zdjęć pod adresem:
http://www.faktykaliskie.pl/wiadomosci/wypadki/tragiczny-wypadek-na-krajowej-12-nie-zyje-jedna-osoba-zdjecia,2204.html

POLECANE NEWSY
Udostępnij
Tweet
CZYTAJ  Wyjeżdżała spod piekarni. Rozbite dwa auta
Subskrybuj
Powiadom o
18 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
kolezanka
3 lat temu

nic nie było to tyko kolega

xxx
3 lat temu

i nauczyciel ala angielkiego sprawdzie jego telefon pewnie pisał z któraś mamusią

xxx
3 lat temu

kierowca Opla to narcyz kobiet –

Rysiu
3 lat temu

nie prędkość zabija, a gwałtowne zatrzymanie;) fizyka.
Kondolencje dla rodziny

do gorg
3 lat temu

do gorg a ten 80 latek ,który zginął na parkingu na Strugach ,to też przez prędkość?

Sajmon
3 lat temu

Kondolencje dla rodziny

Muwie wam
3 lat temu

WINA BMW !

xxxx
3 lat temu

do gorg
Tak jak najczęszczą przyczyną utonięć jest woda . np bolidy  GP2, będące przedszkolem F1, osiągają na najdłuższej prostej toru Monza prędkości dochodzące do 320 km/h. Po każdym takim wyścigu zawodnicy nie żyją ?

Scooby
3 lat temu

Wiadomo jak doszło do tragedii? Kierowca opla pijany, zawał,czy upozorował własną śmierć?

Gorg
3 lat temu

Za wolno jechał, zdarza się , prędkość zabija niestety. Kondolencje dla rodziny.

18
0
Napisz co o tym sądziszx