Dotarliśmy do szczegółów związanych z napadem na kantor, do którego doszło w połowie stycznia w Olsztynie. Jakub D. jest synem lekarza spod Ostrzeszowa, związany jest także z małą miejscowością na terenie powiatu ostrowskiego, a także był w związku ze znaną ostrowską piosenkarką.
35-letni Jakub D. usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa dwóch osób z użyciem broni palnej i dokonanie rozboju w kantorze w Olsztynie.
Jakub D. napadł na kantor handlujący Bitcoinami i złotem w centrum Olsztyna. Do zdarzenia doszło w piątek po godz. 19:00. Mężczyzna postrzelił dwoje pracowników kantoru. Jedna trafiła do szpitala z raną postrzałową brzucha, a druga klatki piersiowej. Stan obu poszkodowanych był określany jako poważny.
Napastnik umówił się w kantorze na dużą transakcję: miał kupić 60 uncji złota o wartości 450 tysięcy złotych. Dla bezpieczeństwa w biurze oczekiwały na niego trzy osoby. Jakub D. wszedł do ośrodka uzbrojony i zamaskowany. Dwoje pracowników postrzelił, a trzeci zdołał uciec i powiadomić policję. Zdaniem szefa kantoru, napastnik prawdopodobnie nie spodziewał się aż trzech osób, bo zazwyczaj obsługiwał punkt jeden pracownik. Poszkodowany, który został postrzelony w klatkę piersiową był utrzymywany w stanie śpiączki farmakologiczne.
Napastnik uciekł z kantoru ze złotem wartym 450 tysięcy złotych. Sprawcę napadu zatrzymano kilkanaście godzin później w Bydgoszczy. Agresor w prokuraturze zaprzeczył, że działał z zamiarem zabójstwa pracowników kantoru. Od zdarzenia minęło ponad półtora miesiąca. Dopiero teraz dotarliśmy do informacji związanych ze napastnikiem.
Przed napadem wykorzystywał „znajomość” z ostrowską piosenkarką do nawiązywania kontaktów z ostrowskimi biznesmenami. Przedsiębiorcom obiecywał, że może ich wciągnąć do prywatnej grupy. Uczestnicy przedsięwzięcia mieli wpłacać po kilkaset tysięcy, które Jakub D. deklarował zainwestować na giełdzie z zyskiem wynoszącym 20%. Prowizję miał odciągnąć po osiągnięciu sukcesu.
Jedna z hipotez mówi, że napad na kantor mogła być spowodowana zamiarem uzyskania gotówki, którą zamierzał oddać pechowym inwestorom.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News