Niektórzy kierowcy nie dojeżdżają do firmy pod Ostrowem

Coś jest na rzeczy z tym oznaczeniem firmy bo to już nie pierwszy taki przypadek …
Wjazd koło komisu słabo oznaczony, a i kierowcy pewnie nie chętnie tam skracają bo droga wygląda na jakąś boczną, nie wiem tak podejrzewam ?
Chyba tak dużą i bogatą firmę stać żeby przy zjeździe z głównej drogi postawić odpowiedniej wielkości drogowskaz, a ile to by oszczędziło kierowcom i ogólnie wszystkim innym nerwów i kłopotów …
PS Nie hejtujcie tak tych kierowców bo statystycznie w żadnym innym zawodzie nie ma się do czynienia na codzień z tyloma idiotami, a chodzi oczywiście o innych „kierowców”, a raczej posiadaczy uprawnień bo do kierowców im jeszcze sporo brakuje i te ich cudne, wręcz wspaniałe manewry na drodze, a taki kierowca zawodowy ma niestety z tym wszystkim codziennie do czynienia, z takimi mądralami typu „starszy pan”, co myśli, że pozjadał wszystkie myśli i jest wielkim szeryfem, wręcz mesjaszem i poucza innych, źdźbło w oku bliźniego zauważy, a belki w swoim nie, to na pewno wspaniały kierowca – bombowca 3 km na targ i z powrotem na tydzień hah nie mogę z takich padalców i lamusów.

Przecież nic nowego znowu ukraiński siofer a trzeźwy choć czy też napity jak kleszcz

Do tej firmy zjeżdżają ciężarówki z całej Europy zakład powinien ustawić tablicę informacyjną w trzech podstawowych językach wjazd na firmę ××××× za 500 czy 800 metrów w lewo i po problemie mieszkańcy nie mieli by powodu do narzekania

Siofer

Nie no znowu Ukrainiec 🙈