Cyprysek czyli znany baca, videobloger z Facebooka przyjechał do restauracji Hacjenda k. Turku. To właśnie tam odbywał się „kurs tańca” (wesele), który został przerwany przez policjantów. Sytuacja odbiła się szerokim echem w całej Polsce.
Cypryskowi udało się namówić właściciela obiektu do zrelacjonowania tego co wydarzyło się w sobotę.
Z ciekawszych wątków dowiedzieliśmy się, że policjanci próbowali siłowo sforsować drzwi wejściowe do lokalu. Właściciel w ramach tarczy antykryzysowej otrzymał 500 tysięcy złotych. Para Młoda to pracownicy, a całość traktowała się jak wielka rodzina.
Para Młoda przyznała, że udało im się przetańczyć I taniec a jak się zorientowali co się dzieje, opuścili salę.
Radca prawny, z którym połączono się telefonicznie, wydał opinię, że dopóki nie ma w Polsce wprowadzonego stanu nadzwyczajnego, nie można ograniczać wolności i swobód obywatelskich.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News