Wciągnęło rączkę 10-latka

Pięć zastępów straży pożarnej i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego interweniowały w czwartek wieczorem w miejscowości Folwark-Przystajnia w podkaliskiej gminie Brzeziny. Pracująca maszyna rolnicza wciągnęła rękę 10-letniego chłopca. Dziecko trafiło do ostrowskiego szpitala. – informuje portal faktykaliskie.pl

Do wypadku doszło 29 kwietnia przed godz. 20.00.

Otrzymaliśmy zgłoszenie, że w miejscowości Folwark-Przystajnia w siewniku zablokowała się rączka 10-latka. Na miejsce udało się pięć zastępów, w tym 3 PSP i 2 OSP: z Brzezin i Aleksandrii. Zadysponowano także śmigłowiec LPR – mówi mł. kpt. Szymon Zieliński, oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej. – Po dojeździe jednostek okazało się, że gospodarz uwolnił już rękę chłopca. Dziecko było przytomne, strażacy udzielili mu kwalifikowanej pierwszej pomocy i przekazali ekipie LPR, która przetransportowała 10-latka do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim.

Życie chłopca nie jest zagrożone, ale doznał poważnych obrażeń.

Dziecko było operowane w trybie pilnym. Obecnie przebywa na oddziale chirurgii dziecięcej – mówi Adam Stangret, rzecznik prasowy ostrowskiego szpitala.

Siewnik to maszyna rolnicza służąca do służąca do wysiewu materiału siewnego, np. zbóż, traw, kukurydzy, buraka, słonecznika, rzepaku lub czosnku. Podczas prac polowych często dochodzi do wypadków z jej udziałem.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Ciężarówka z wozem pancerny wypadła z drogi (z REGIONU)
Subskrybuj
Powiadom o
20 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Hali
3 lat temu

Dziwne to

AdamTKMK
3 lat temu

Wypadki były i będą. I w mieście i na wsi. Moje dzieciństwo to właśnie wies.Sam się czlowiek pchał by jechać po polu traktorem czy powozić końmi.I pierwszy raz slysze by najwięcej wypadków bylo z użyciem siewnika.
A chłopakowi zycze szybkiego powrotu do zdrowia.

Marcin osw
3 lat temu

Biedne dziecko mam nadzieję że będzie dobrze

BmW master
3 lat temu

Oj widać, że tępe kapitalisty dorwały się do klawiatury… najpierw pojmijcie jak działa sygnał „sos”, a pó,mniej wywody ile to jednostek przybyło, dobrze ,że było tam 4 jednostki niż nie miało by być żadnej…

do obserwator
3 lat temu

30 strazaków w wielkich garach co tam robiło ? faktycznie wystarczył BUS i 2 strazaków do noszy .
Przerost formy nad trescia . Delegacje, paliwo, wynagrodzenie itp., dla 30 dodatkowych kibiców z OSP-którzy w 90% przeszkadzali dwom policjantom.

.......
3 lat temu

Zawsze były wypadki i będą na wsi przy pracach. Ale to głównie z udziałem dzieci . Dzieci nie powinny pracować. I to jest odpowiedź.

obserwator
3 lat temu

Do „rołt” ,dobra rada ,nie zabieraj głosu w tematach o których nie masz pojęcia. Pięć zastępów straży to max. 30 strażaków

Uem
3 lat temu

Ludzie,co się z Wami porobiło?Co za komentarze.Gdzie Wasza empatia?

rołt.
3 lat temu

po pierwsze – co tam robilo pięc jednostek Strazy pozarnej ? 40 opierdalaczy robiło tam panikę i t.z tłum . A jak juz to wystarcyzła jedna jednostka z autem typu BUS. I tak calość zdarzenia musiał i opanował prawnie, organizacyjne – jedyny uprawniony t.j policjant z miejscowego Posterunku – ze stanowiska dzielnicowy. Mamy bogate państwo i samorzady ,ze ładuja podatnika kase w OSP czyli dziki tłum .
Dwa – u kmiotów na wsi takie zdarzenia to norma . Tam BHP jest na etapie czasów Witosa.

asd
3 lat temu

Się gówniak nauczy, żeby nie wkładać łap. Nawet mi go nie szkoda.

20
0
Napisz co o tym sądziszx