Kobieta zmarła po cesarskim cięciu (SZOK)

Wyrazy wspolczucia DLA wszystkich bliskich. Dziecko ,malenstwo zostalo nagle samo ,nigdy nie doZna matczynej milosci, ma tylko Tate, chic malenstwo nie rozumie ale czuje matrzyna milosc. Zostawiawiajac syna w szpitalu na intesywnej terapi be zemnie to DLA takiego malenstwa jest trauma ,bo potem boi sie ze zostanie znow Sam. A tu juz nie dosna milosci, wiezi matczynej.wielka tragedian rozPacz

Nie podano w w artykule żadnych konkretnych informacji, jedynie taką żeby wywołać sensację. Nie wiadomo co się stało podczas operacji cięcia cesarskiego. Może podczas trwania zabiegu ustała akcja serca matki, może doszło do silnego krwotoku, którego nie udało się lekarzom opanować. Skoro dziś została przeprowadzona sekcja, dlaczego autorze artykułu, nie napiszesz jakie są jej wyniki. Jakie to smutne, kiedy do wiadomości publicznej podaje się tylko szczątkowe informacje, by tylko wywołać sensację i zdobyć poczytalność swoich wypocin. Miałam wiele lat temu koleżankę, która umarła podczas porodu, wprawdzie, nie podczas cięcia cesarskiego, ale naturalnego, zdążyła zaraz po zobaczyć córeczkę, po czym straciła przytomność.Zmarła tuż po porodzie nieświadoma wcześniej tego że ma tętniaka mózgu. Współczucia dla rodziny tej zmarłej mamy. Światełko jej pamięci.

Czyżby to było na Toruńskiej w Kaliszu? Jeśli tak to się nie dziwię. W 2014 roku leżałam na ginekologii i mam niemiłe wspomnienia.

A wszyscy gadają że to w ostrowskim szpitalu ludzie umierają. Trzeba natychmiast POwołać KOmisję śledczą!

I co na to ci którzy chcą zmuszać kobiety do rodzenia dzieci nawet bez połowy mózgu???