Kobieta zmarła po cesarskim cięciu (SZOK)

We wtorek doszło do tragedii podczas porodu. W wyniku porodu dokonywanego metodą cesarskiego cięcia doszło do zgonu kobiety. Dramat rozegrał się w kaliskim szpitalu. Dziś przeprowadzona została sekcja w Zakładzie Medycyny Sądowej w Łodzi, gdzie zbadano ciało kobiety. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia czy było ono wynikiem lekarskiego błędu czy innych nieznanych okoliczności.

Przypomnijmy, że kaliska porodówka jest poza pierwszą dziesiątką w Wielkopolsce.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Nastolatek nie dotarł do szkoły. Dostał dotkliwą lekcję życia (ZDJĘCIA)
Subskrybuj
Powiadom o
37 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Do Magdaleny
3 lat temu

Co za głupoty ty piszesz jestem mamą 3 cudownych dzieci wszystkich z CC od samego początku przy mnie i zajmowałam się z nimi bez żadnych problemów a tak ogólnie to GŁUPIA JESTES TY co widać ok twoim komenatarzu

Bea
3 lat temu

Pani Magdaleno , o czym pani mówi . Ja w 2007 roku urodziłam córkę przez cc i po kilku godzinach sama się nią zajmowałam . Cesarkę miałam zrobioną z powodu zagrożenia życia dziecka . Nie uważam takiego porodu za gorszy . Natomiast drugą córkę urodziłam w 2010 roku naturalnie . Oba rodzaje porodów wymagają wysiłku od kobiety . Jeśli kobieta boi się porodu naturalnego to dlaczego nie może mieć cesarki skoro mamy takie możliwości . To nie średniowiecze .
P.S. Bardzo współczuję tej rodzinie straty , to okropne 😢

Kasia
3 lat temu

Ja miałam 2 cesarki i też zaraz po urodzeniu miałam dzieci przy sobie w obu przypadkach mogłam ich przytulić a na sali zabiegowej po urodzeniu pielęgniarka dała mi dziecko przystawiła mi do twarzy dziecko żebym miała kontakt
I obu porodów była konieczna ceserka to nie zależało ode mnie ponieważ dzieci były duże i lekarz uznał że będzie c.c.

Ostatnio edytowany 3 lat temu by Kasia
Ola
3 lat temu

Nie rozumiem co wy macie do dziewczyn które rodzą przez cesarskie cięcie to też poród nawet bardziej bolesny niż naturalnie. Nie każdy może rodzic naturalnie.. Urodziłam dziecko przez cesarkę bo corcia była za duża. A wy tutaj wyciągacie jakieś niepotrzebne wiadomości… Kobieta zmarła. Postawcie się na miejscu ojca dziecka.. Dzidzi zostało bez mamy.. Nie będzie mialo już tej miłości. Nie znam ojca dziecka ale jestem pewna że da wszystko temu maleństwie. Wielkie wyrazy współczucia dla rodziny.

do Obserwatora
3 lat temu

Obserwator co Ty opowiadasz za bzdury o 6 cm? jak lekarz mialby wyciagnac dziecko przy rozcieciu brzucha na 6centymetrow? Ja mialam cc i dlugosc blizny to 15cm. W przypadku dziewczyny, ktora lezala obok mnie ciecie bylo nawet wieksze, bo byla to jej 2ga cesarka.

Absolutnie
3 lat temu

Bardzo współczuje tacie dziecku najbliższej rodzinie bo nie ma mamy, nie ma partnerki nie ma córki siostry…. To jest nie samowity ból którego nikt nie umie opisac. Pytanie:czy tak musiało być? Może i tak. Codziennie zadaje sobie to pytanie po stracie żony a dziecko pyta….

Marzena
3 lat temu

U mnie były przeciwwskazania do cc, ale też duże dziecko i dziwne znikające skurcze. Lekarze podejrzewali że będą mieć że mną ciężką noc więc zrobili cc. Jak się okazało pępowina okręcała się dookoła główki dziecka. Miałam dużo szczęścia.

37
0
Napisz co o tym sądziszx